W sobotę 14 listopada na boisku w Łobzie Fagus Kołbacz pokonał miejscowego Światowida 0:4. Przez cały mecz to podopieczni trenera Marka Blumki przeważali na placu gry i po indywidualnych błędach obrońców Fagusa gospodarze dwa razy wyprowadzili groźne kontry.
Od pierwszego gwizdka sędziego Eugeniusza Milczarka goście mieli widoczną gołym okiem przewagę. Na początku meczu rzut wolny na bramkę zamienił Artur Michalski, lecz sędzia liniowy Tomasz Bąk dopatrzył się spalonego. Chwilę później w samodzielnym rajdzie Łukasz Turtoń po ograniu kilku obrońców Światowida nie zdołał umieścić piłki w bramce. Pierwszego gola Fagus zdobył w 31 minucie, kiedy to Adrian Hołownia wykorzystał sytuację i z bliskiej odległości umieścił piłkę w siatce. Kolejne trafienia to asysta popularnego 'Vika' i bramka Marcina Sapińskiego, następnie piękna wrzutka Krzysztofa Michalskiego i bramka z głowy Kamila Najdy oraz asysta z rzutu rożnego 'Kamy' i trafienie jako ‘gwóźdź do trumny’ Łukasza Turtonia. Teraz zawodników czeka długa przerwa zimowa i czas na przygotowanie się do rundy wiosennej. W pierwszym meczu na wiosnę Fagus podejmie Jeziorak Szczecin - Załom.

ďż˝rďż˝dďż˝o: Cymunho (własne)