Trzeci bezbramkowy remis zanotował Pomorzanin
Trener Pomorzanina Nowogard Zbigniew Gumienny w wyjazdowym meczu z GKS Mierzyn po raz kolejny zdecydował się na wariant gry z trójką środkowych pomocników i jednym wysuniętym napastnikiem. Po kontuzji Łukasza Noska w wyjściowej jedenastce, po raz pierwszy w tym sezonie, pojawił się Krystian Miklas. Piłkarzom przyszło grać na krótkim, wąskim i bardzo nierównym boisku. W związku z tym kibice oglądali zacięty pojedynek, w którym brakowało koronkowych akcji. Dominowały dośrodkowania w pole karne a ich autorami byli głównie stoperzy i boczni obrońcy. Oba zespoły miały swoje szanse na zdobycie bramki.
Dobrze reagujący przez całe spotkanie Mateusz Krupski tylko dwukrotnie nie miał szans na udaną interwencję. W pierwszym przypadku w sukurs przyszedł mu Piotr Nieradka, który wybił piłkę z linii bramkowej a w drugim uderzenie z dystansu piłkarza gospodarzy trafiło w słupek.
Pomorzanin również miał swoje szanse. Najlepszą okazję nasi piłkarze zmarnowali w pierwszej części spotkania gdy w jednej akcji trzy strzały nie znalazły drogi do bramki. Najpierw bardzo mocne uderzenie Michała Soski z trudem sparował bramkarz a dobitki Ireneusza Kulika i Mateusza Żabkiewicza trafiły w obrońców. Bliscy pokonania bramkarza GKS byli też Miklas i Marcin Skórniewski jednak ich uderzenia z dystansu nie były precyzyjne. Tak więc mecz zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów. W przedmeczu podopieczni Marcina Wolnego rozgromili rówieśników z Mierzyna wygrywając 11-1. Już w środę spotkanie pucharowe z Orkanem Dalewo a trzy dni później podejmujemy w Nowogardzie najbardziej utytułowany klub po szczecińskiej Pogoni w województwie czyli Arkonię.
GKS Mierzyn - Pomorzanin Nowogard 0:0
�r�d�o: pomorzanin.com
relacjďż˝ dodaďż˝: karpikwb |
|