Victoria vs Drawa
Wczoraj w Przecławiu w meczu z Victorią, Drawa Drawsko odrobiła zaległą, pierwszą, kolejkę IV ligi zachodniopomorskiej. Po ostatniej klęsce z Gryfem kibice brali pod uwagę tylko zwycięstwo. Niestety, jak się później okazało, podopieczni Andrzeja Pedrycza nie sprostali Victorii.
Początek spotkania to głównie walka w środku pola, jednak nie co lepiej radzili sobie goście. Drawszczanie mieli kilka niebezpiecznych, stałych fragmentów gry w okolicach pola karnego gospodarzy. W około dwudziestej piątej minucie na strzał z dystansu zdecydował się Maciej Kwiatkowski, piłka leciała w samo okienko, ale czujny bramkarz z Przecławia nie dał się zaskoczyć.Na kwadrans przed końcem Victoria otworzyła wynik meczu. Niefrasobliwością w tym przypadku wykazała się linia defensywna Drawy. Zawodnik gospodarzy stał pomiędzy czterema piłkarzami z Drawska i nikt nie był w stanie przerwać lecącej do niego piłki. W efekcie tego znalazł się sam na sam z Robertem Piłatem i nasz golkiper nie miał zbytnich szans na obronienie strzału. Kilka minut później mogło paść wyrównanie.
Po zamieszaniu w polu karnym Victorii obrońcy wybili piłkę wprost pod nogi Wojtka Witonia, ten uderzył z pierwszej piłki i dobrym refleksem wykazał się bramkarz rywali, parując strzał naszego napastnika.Pod koniec połowy Drawa miała jeszcze dwie szanse na strzelenie gola. Najpierw po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Damiana Korczyńskiego uderzał Marcin Bogin. Jego strzał poszybował jednak wysoko nad bramką. Chwilę później w podobnej sytuacji znalazł się Michał Bagiński, ale zamiast strzelać starał się wycofać piłkę do tyłu. Do przerwy Victoria niespodziewanie prowadziła z Drawą 1:0.
Po przerwie Drawa ruszyła do ataku spychając rywali pod ich pole karne. Victoria broniła się niemal całą drużyną, a jak wiadomo gra z takim przeciwnikiem nie jest łatwa. Po dwudziestu minutach gry w drugiej połowie gospodarze wyszli z kontratakiem, w polu karnym Drawy zawodnik rywala walczył bark w bark z Andrzejem Pedryczem, piłka opuściła boisko, zawodnik z Przecławia wywrócił się, a arbiter, ku zdziwieniu obu ekip, podyktował jedenastkę. Tą na bramkę zamienił Mariusz Adamowicz. Po tej bramce Drawa zaatakowała jeszcze mocniej. Szczęścia próbowali m.in. Damian Korczyński, Szymon Nachim i Mateusz Nowik, niestety strzały dwóch pierwszych zawodników zatrzymywały się na bocznej siatce, a uderzenie Nowika było zbyt słabe, żeby zaskoczyć bramkarza rywali. Na kilka minut przed zakończeniem meczu piłka przypadkowo trafiła do Grzegorza Muzyki, ten przelobował bramkarza i strzelił bramkę kontaktową. Na minutę przed końcem Paweł Saja zderzył się głową z piłkarzem Victorii. Przerwa w grze trwała dość długa, a zaraz po jej wznowieniu sędzia zakończył mecz... decyzja bynajmniej dziwna, ale pozostawię ją państwu do oceny. Reasumując: Drawa przegrała drugi mecz z rzędu. W drużynie wciąż brakuje kontuzjowanego Piotra Kibitlewskiego, natomiast po absencji w ostatnich dwóch meczach wrócił do gry Szymon Nachim. Mimo porażki Drawa pokazała, że w piłkę grać potrafi, oczywiście taki stan nie może utrzymywać się tylko przez 1/3 spotkania. Ponadto wciąż zawodzi skuteczność. Miejmy nadzieję, że teraz może być już tylko lepiej. Victoria - Drawa Bramki: 1-0 30 minuta Dawid Markiewicz 2-0 65 minuta Mariusz Adamowicz (k) 2-1 85 minuta Grzegorz Muzyka Drawa: Robert Piłat - Paweł Czermanowicz, Andrzej Pedrycz Tomasz Wyrzykowski (80 Paweł Saja) - Marcin Michalczak (46 Artur Kapeliński), Maciej Kwiatkowski, Marcin Bogin (70 Szymon Nachim), Damian Korczyński, Mateusz Nowik - Wojciech Witoń (60 Grzegorz Muzyka), Michał Bagiński Następne ligowe spotkanie Drawa rozegra już za dwa dni tj. 5 września (sobota). W Dobrej podejmiemy beniaminek IV ligi, ekipę Sarmaty Dobrej. Spotkanie zaplanowano na godzinę 16.00. Przed kilkudziesięcioma minutami prezes Drawy Romuald Żukowski poinformował, że na dzisiejszym treningu drużyny seniorskiej pojawi się czarnoskóry zawodnik Ismael Mohamed Ouédraogo. Zawodnik ten był już raz na testach w Drawie, niestety, wówczas kontraktu nie podpisał. Prezes zakomunikował, że jeżeli Ismael wciąż jest w formie i jeżeli nie zażąda kolosalnych zarobków to podpisze kontrakt z klubem. Trening rozpocznie się o godzinie 17.00. Zapraszamy.
�r�d�o: mksdrawa.cba.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: karpikwb |
|