Pewne zwycięstwo Rasela
W ubiegła niedzielę w V-tej lidze koszlińskiej odbyło się spotkanie derbowe pomiędzy rezerwami Kotwicy Kołobrzeg, a Rasel Dygowo. Rezerwy zajmujące ostatnie miejsce w tabeli postawiły sobie za cel pokonania IV zespołu ligi. Chociaż mówi się że spotkania derbowe rządzą się swoimi prawami wynik końcowy zaprzeczył właśnie tej tezie. Rasel okazał się drużyną zdecydowanie lepszą pod każdym względem piłkarskim gospodarze stosowali czasami wręcz brutalną grę i niech się cieszą że zakończyli mecz w komplecie.
Pierwszą bramkę dla gości zdobył Agatowski, po podaniu Michała Barana, ale w tej sytuacji Michał próbował w polu karnym przelobować bramkarza, gdzie został brutalnie sfaulowany piłka jednak dotarła do wyżej wymienionego zawodnika który strzałem głową zdobył bramkę. Druga bramka po padła po błędzie obrońców przy wyrzucie z autu Szcześniaka z piłką minął się zawodnik gospodarzy do piłki dopadł Ruszczak i uderzeniem w róg zdobył drugą bramkę.Trzecia bramka padła po dwójkowej akcji Chołys, Szcześniak. Jacek wypuścił w uliczkę Patryka ten wygrał pojedynek z obrońcą i silnym strzałem zdobył bramkę. Jedyna warta odnotowania akcja gospodarzy to strzał z około 20 metrów ale piękną paradą popisał się bramkarz gości Mikołajczak.
Druga odsłona to nadal dominacja Rasela czego efektem były trzy strzelone bramki praktycznie w ten sam sposób wrzutka z rzutu wolnego lekkie dotknięcie piłki i trzy razy piłka w siatce i co jest ciekawostką sztuki dokonał trzy razy ten sam piłkarz Jacek Chołys zmieniali się tylko asystenci dwa razy podawał Mariusz Skok, raz Robert Waszczyk.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kiero29 |
|