Beenhakker nie chce grać w Szczecinie
Gdy w środę podjęto decyzję, że reprezentacja Polski zagra w Szczecinie przeciwko Irlandii Północnej - zachodniopomorscy kibice oszaleli. Niestety dzisiaj euforia już opadła ponieważ Leo Beenhakker chce koniecznie zagrać w Chorzowie.
- Nie mam nic przeciwko kibicom w Szczecinie czy Wrocławiu, ale reprezentacja kraju zasługuje na możliwie najlepsze warunki. Rozegranie meczu z San Marino w Kielcach cieszy mnie, bo tamtejszy stadion jako jedyny spełnia wszystkie warunki. Z Irlandią chciałbym jednak się zmierzyć gdzie indziej niż w Szczecinie. Chorzów to dla nas magiczne miejsce - powiedział na łamach 'Rzeczpospolitej' selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker[/b].
Decyzja o przyznaniu Szczecinowi meczu z Irlandią została zaakceptowana w głosowaniu zarządu PZPN, jednak rzecznik prasowy związku Andrzej Strejlau podkreśla, że spotkanie odbędzie się w tym mieście tylko wtedy, gdy stadion będzie spełniał wymogi FIFA.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / rp.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: artur556 |
|