Zwycięstwo było blisko
Siatkarki Piasta Szczecin w pierwszym meczu barażowym o PlusLigę Kobiet przegrały w Mielcu z miejscową Stalą 3:2 (21:25, 22:25, 25:21, 25:20, 15:10).
- Zagraliśmy dobre spotkanie. Była walka, zaangażowanie. Dziewczyny realizowały założenia taktyczne - mówi Marek Mierzwiński, szkoleniowiec Piasta. Na początku meczu to przyniosło zamierzony efekt i szczecinianki wygrały pierwsze dwa sety. Szkoleniowiec Stali - Wiesław Popik widząc bezradność swoich podopiecznych dokonywał wielu zmian. Piast natomiast zamiast postawić 'kropkę nad i' - spanikował. - Zabrakło koncentracji, zimnej krwi - komentuje Mierzwiński. To niestety szybko przełożyło się na wynik i szczecinianki przegrały kolejne trzy partie. - Nie załamujemy się. Stal na pewno jest w naszym zasięgu. Jutro kolejne starcie. Trzymajcie kciuki - apeluje szkoleniowiec.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: krab |
|