Piękna i słoneczna popołudniowa środa okazała się szczęśliwa dla IV ligowców. Gryf Kamień Pomorski pokonał w 1/8 finału Pucharu Polski Odrę Chojna 3-1 (2-0).
Na stadionie, mimo środka tygodnia, stawiło się wielu chojeńskich kibiców, a raczej obserwatorów. To co niekiedy można było słyszeć z trybun klasyfikuje nas do miana najgorszych kibiców w V lidze. Po raz kolejny, zero dopingu i wyzwiska, tak jakbyśmy grali na wyjeździe. Niestety prawda jest taka że Chojna już od kilku lat nie ma się czym pochwalić, nawet jak Odra rozgrywała mecze w III lidze. Pozostaje tylko mieć nadzieję że w przyszłości powstanie klub kibica a na trybunach fani będą zachować się spokojnie i kulturalnie.

Mimo że dzisiejszy mecz nie napawa optymizmem, chojnianie pokazali znacznie lepszą grę niż w sobotnim spotkaniu z Kluczevią. Wcale nie odstawali od gości którzy aktualnie zajmują miejsce w środku tabeli IV ligi, ale jeżeli nie strzela się bramek to się nie wygrywa.
Mecz rozpoczął się od sprawdzenia przeciwnika, obie drużyny rozgrywały piłkę i próbowały wypracować sytuację bramkową. Udało się to Gryfitom, w 16` min. Smela strzałem głową, pokonuje bramkarza Odry - Patryka Konopkę. Bramka zmobilizowała piłkarzy z Kamienia Pomorskiego i to oni do końca pierwszej części gry dyktowali warunki na boisku. Zaledwie 13 minut później, faul w polu karnym Odry i sędzia Jarosław Rynkiewicz dyktuje karnego, którego wykorzystuje Adrian Kapczyński.
Wynikiem 2-0 kończy się pierwsza połowa. Druga część gry to ataki gospodarzy, już w 49` minucie akcja biało - zielonych kończy się bramką, zamieszanie w polu karnym i głową piłkę do bramki skierował Bartosz Barandowski. Bramka zmobilizowała biało - zielonych i z każdą minutą w polu karnym gości było coraz groźniej, niestety doskonałych sytuacji nie wykorzystał Paweł Pela i Paweł Zatorski, ten drugi nie wykorzystał sytuacji 'sam na sam'. Piłkarze Odry mimo że tworzyli sytuacje, nie potrafili zdobyć bramki, patrząc na akcje tworzone przez naszych zawodników wydawać by się mogło że chcieli by wejść z piłka do bramki, zabrakło strzałów z 16 m i z dystansu. Wyniku ustalił w końcówce meczu Mariusz Kostur który minął chojeńskich obrońców i strzelił w długi róg. Tym samym Odra odpadła z walki o Puchar Polski.

A oto pozostałe wyniki:
Mewa Resko - Dąb Dębno 5-1
Świt Skolwin - Energetyk Gryfino 2-4
Piast Choszczno - Pogoń Barlinek 1-2
Rega Trzebiatów - Mewa Resko 1-3

Odra zagrała w składzie: Konopka - Gawron, Armonajtis, Dębicki, Kasztelan, Zatorski, Andrzejewski P., Turkiewicz, Kieliszek, Barandowski, Janik
Na zmiany wchodzili: Andrzejewski M., Pela

Gryf: Kulda - Wittbrodt, Geszka, Kapczyński, Wróbel, Metyk, Smerdel, Wysocki, Smela, Kostur, Król