Muszą wygrać
- Jest to ogromnie ważne spotkanie dla układu ligowej tabeli i ewentualnego utrzymania się zespołu Olimpii w I lidze. W rundzie jesiennej łodzianki wygrały na własnym stadionie z Olimpią trzy do zera. Mam nadzieję, że tym razem to Olimpijki okażą się lepsze i w swoim dziewiątym pierwszoligowym występie odniosą drugie zwycięstwo, pozwalające im realnie myśleć o pozostaniu w obecnej klasie rozgrywkowej. - napisał do naszej redakcji wiceprezes szczecińskiego klubu Piotr Spunda, zapraszając nas na mecz. W Wielką Sobotę o godzinie 16:30 podopieczne trenerów Wróblewskiego i Buryty zmierzą się z Kolejarzem Łódź.
Olimpia wiosną nie wygrała jeszcze żadnego spotkania, na inaugurację przegrywając 1:3 z Gryfem a później takim samym stosunkiem bramek z Medykiem II. Szczecinianki zajmują ostatnie miejsce i zwycięstwo nad jednym z bezpośrednich rywali do utrzymania znacznie przybliżyłoby szczeciński zespół do postawionego sobie celu i z pewnością podniosło morale drużyny. W dwóch pierwszych spotkaniach do bramki przeciwniczek trafiały Tokarska i Siwek, drogi do siatki rywalek nie może natomiast znaleźć najskuteczniejsza jesienią Nataly Barlage. Trener Buryta nie traci jednak optymizmu. - Muszą być trzy punkty i będą. - zapewnia szkoleniowiec.
Zadanie nie będzie jednak proste, choć Kolejarz również nie błyszczy w rundzie rewanżowej, notując kolejne porażki: 2:4 z Rolnikiem i 0:2 z Poznaniakiem, jednak plasuje się o oczko wyżej i ma nad szczeciniankami 4 punkty przewagi. Liczymy jednak, że szczecinianki sprawią swoim kibicom niespodziankę na Zajączka i powiększą swój dorobek.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |
|