ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
Niepokonana Rega przegrywa w Golczewie
autor: PszczółekW XXIII kolejce o mistrzostwo A- klasy Golczewska Iskra podejmowała pretendenta do awansu Regę II Trzebiatów. Golczewianie szanse na awans stracili już po ostatnich porażkach w Trzygłowie i Dziwnowie,ale w spotkaniu z rezerwami Regi chcieli udowodnić, iż drzemią w nich spore możliwości. Można stwierdzić ,że spotkały się dwa najmłodsze zespoły w tej klasie rozgrywkowej.
Już od pierwszych minut spotkanie dostarczyło wiele emocji licznie zgromadzonej publiczności. Jako pierwszy na listę strzelców mógł się wpisać S. Madej , 17-latek z Golczewa rozgrywający kolejne bardzo dobre spotkanie, jednak jego uderzenie z 16 metrów przeleciało obok słupka. Zawodnicy z Trzebiatowa starali się zagrozić bramce strzeżonej przez P. Przychodzeń po rzutach rożnych ,raz nawet piłkę z przed linii bramkowej wybijał głową M. Wawrzyński.Około 20 minuty dogodną sytuacje do zdobycia bramki zaprzepaścił napastnik Iskry W. Trepkowski, który po podaniu K. Dobrowolskiego znalazł się 10 metrów od bramki, ale jego strzał został zablokowany przez obrońcę Regi. Kibice nawet domagali się rzutu karnego. Następną groźną akcję stworzyli gospodarze po kontrataku. Trepkowski wyłożył piłkę sam na sam z bramkarzem Kowalskiemu, który po 30 metrowym rajdzie zamiast oddać strzał podał ją do nadbiegających obrońców Regi. Po kilku minutach znowu Kowalski mógł zdobyć bramkę po dużym zamieszaniu w polu karnym Regi, będąc kilka metrów przed bramką zbyt długo zwlekał z uderzeniem i został zablokowany przez obrońców gości. Trzebiatowianie starali się również zagrozić bramce Iskry po krótkich, kombinacyjnych podaniach Karczewskiego i Woźniaka, ale ich strzały były blokowane przez obrońców Iskry. W 40 minucie kontratak Iskry po raz kolejny został zatrzymany przez gości, faulowany był harujący na całej szerokości boiska D. Bekman. Po dobrym dośrodkowaniu Wawrzyńskiego piłkę głową do bramki skierował K. Dobrowolski,ale z linii bramkowej wybił ją bodajże Kordowski.
Po przerwie trener Iskry J. Andrzejewski dokonał dwóch zmian, za Wawrzyńskiego i Augustyniaka(nie dał pograć Woźniakowi) weszli Pakuła i Piotrowski. Mecz nadal toczył się z lekką przewagą Iskry, chociaż to młodzi zawodnicy Regi lepiej operowali piłką w środku pola,ale ich akcje były rozbijane około 30 metrów od bramki przez obronę Iskry dobrze kierowaną przez T. Siedleckiego. Nadal największe zagrożenie gospodarze stwarzali po rajdach skrzydłami Bekmana i Madeja oraz wychodzącego do prostopadłych piłek Trepkowskiego, który wygrywał pojedynki biegowe ze stoperami Regi. Około 60 minuty spotkania bramkarz Regi ratował się faulem na Madeju poza polem karnym. Jednak uderzenie Siedleckiego nie trafiło w światło bramki
Kolejne trzy dogodne sytuacje do zdobycia bramki miał Bekman,ale jego strzały nawet z kilku metrów nie trafiały w światło bramki.Goście najlepszą sytuację na objęcie prowadzenia mieli około 70 minuty po asyście .... napastnika Iskry Trepkowskiego ,który chcąc obić piłką przeciwnika na rzut z autu posłał ją w kierunku własnej bramki z czego skorzystał napastnik Regi będący na pozycji spalonej. Asystent T. Czyżaka III- ligowego arbitra ze Stargardu, nawet podniósł chorągiewkę sygnalizując spalonego ,ale sędzia główny zresztą słusznie nie przerwał gry, bo nie ma spalonego ,gdy piłka jest podana od przeciwnika. Jednak uderzenie napastnika Regi trafiło w słupek bramki Iskry. Po chwili znowu Trepkowski wygrał pojedynek biegowy z obrońcami gości i znalazł się oko w oko z bramkarzem Regi ,który ratował się
wybiegiem poza pole karne i zagrał piłkę ręką . Bardzo dobrze prowadzący to spotkanie sędzia jednak tego nie dostrzegł i nie ukarał bramkarza gości czerwoną kartką. Jednak co się odwlecze ..... bramkarz Regi na kilkanaście minut przed końcem meczu po raz kolejny ratował się faulem na Trepkowskim poza polem karnym za co otrzymał czerwoną kartkę osłabiając swój zespół. W bramce gości stanął zawodnik z pola,ponieważ w 18-osobowej
kadrze Regi nie było drugiego bramkarza. W końcowych minutach meczu obie drużyny walczyły o zwycięstwo ,a atmosferę podgrzewali dość licznie zgromadzeni kibice, również z Wysokiej i Łożnicy. Goście po kontrataku mogli zdobyć nawet bramkę, ale pojedynek sam na sam z napastnikiem Regi wygrał Przychodzeń. Jeszcze na listę strzelców mógł się wpisać Dobrowolski, którego strzał przeleciał nad poprzeczką. Po chwili brat Krzyśka- Andrzej Dobrowolski znalazł się w dogodnej sytuacji w polu karnym gości przez nikogo nie atakowany, ale zbytnio się pośpieszył i jego uderzenie minęło bramkę Regi. W doliczonym już czasie gry Golczewianie zdobyli zwycięską bramkę. Na rajd zdecydował się M. Pawłowski, który zastąpił Kowalskiego w 65 minucie. Obrońca Regi próbował go powstrzymać ciągnąc Mateusza za koszulkę, ale ten utrzymał się na nogach i lekkim plasowanym strzałem posłał piłkę do bramki. Wszyscy zawodnicy Iskry rzucili się na uradowanego strzelca bramki. Jeszcze w ostatniej doliczonej minucie bramkarz-zawodnik Regi obronił strzał z rzutu wolnego egzekwowany przez Siedleckiego z około 30 metrów.Po czym po raz ostatni zabrzmiał gwizdek T. Czyżaka kończący to emocjonujące spotkanie. Chciałoby się powiedzieć ,oby więcej takich spotkań na tym poziomie. Obydwa zespoły tym meczem pokazały ,że stać je na grę w wyższej klasie rozgrywkowej, ale awansuje tylko jeden zespół. Prawdopodobnie będzie to Orzeł Łożnica, ale Golczewianie im postarają się również urwać punkty w spotkaniu za dwa tygodnie. Warto odnotować ,że była to pierwsza porażka Regi w tym sezonie.
ďż˝rďż˝dďż˝o: Józek

relacjďż˝ dodaďż˝: jozek
 

A klasa gr. 1 (2008/2009)
Iskra Golczewo Orzeł Mrzeżyno
1 0
30-05-2009 17:00
widzów: 200
1:0 -91' - Mateusz Pawłowski dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia
Iskra: Przychodzeń - Ruciński, Siedlecki, Augustyniak (46' Pakuła), A. Dobrowolski - Madej (xx' Łuczka), M. Wawrzyński (46' Piotrowski), K. Dobrowolski, Bekman - Kowalski (65' Pawłowski), Trepkowski
rezerwa: Bogusz (bramkarz), Królikowski

Żółte kartki - Łukasz Augustyniak, Krzysztof Dobrowolski, Daniel Bekman (Iskra), Karczewski Marcin, Zaręba Piotr (Rega)
czerwona kartka w 75 minucie dla Saładziak Artur (Rega - konsekwencja dwóch żółtych kartek) sędzia: Czyżak T. (główny) Jaszczyński, Krupa

Dane pomogli uzupełnić: Iskra, dudek, Iskra, Glo4us, Iskra, ensar - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (25)
kierojunior (1)
sandzia11 (24)
relacje
Niepokonana Rega przegrywa w Golczewie (jozek)
Mecz o być albo niebyć (kierojunior)
Ciężka przeprawa Iskierki (karpikwb)
 
top komentarze
newsy:
1 » Gra IV liga
mecze:
33 » Kotwica II Kołobrzeg-Ga »
30 » Mechanik Bobolice-Orzeł »
19 » Masovia Maszewo-Polonia »
19 » Pogoń Wierzchowo-Zawisz »
18 » Victoria II - KS Skibno »
17 » Dąb Dębno-Ina Goleniów
16 » Pogoń Szczecin-Radomiak »
16 » Biali Sądów-Gwardia Kos »
13 » KS Sieciemin-MKS Sokół  »
13 » Darłovia Darłowo-GKS Ma »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 14
statystyki portalu
• drużyn: 3158
• imprez: 155174
• newsów: 78555
• użytkowników: 81536
• komentarzy: 1185387
• zdjęć: 911753
• relacji: 40803
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies