Iskra rozgromiła Gardominkę
Gardominka to idealny rywal, aby zapomnieć o porażce z Trzygłowiem. W ostatnich spotkaniach z ekipą z Mechowa, piłkarze Iskry strzelają minimum pięć goli.
Golczewianie od początku rzucili się do ataku. Tuż po rozpoczęciu meczu Michał Nowak mógł dać gospodarzom prowadzenie, jednak jego strzał był niecelny. Pierwszego gola w meczu zdobył Daniel Bekman i to on rozwiązał worek z bramkami. Bliski podwyższenia wyniku był Wojciech Trepkowski, lecz ten z pięciu metrów posłał piłkę na siatką. W 20. minucie Michał Nowak dał Iskrze dwubramkową przewagę, a minutę później tez sam zawodnik sprawił, że bramkarz Gardominki po raz trzeci wyciąga piłkę z siatki.
Wynik niezły, ale dla zawodników z Golczewa to za mało. Chwilę po wznowieniu piłkarz gospodarzy zostaje faulowany w polu karnym. Do strzału podchodzi Krzysztof Pakuła i podwyższa rezultat na 4:0. Miejscowi cały czas utrzymywali się przy piłce, co było skutkiem zdobycia kolejnych goli przez Bekmana, Trepkowskiego, Nowaka i Dobrowolskiego. Po pierwszej połowie było aż 9:0 dla Iskry.
Drugą część spotkania, podopieczni Józefa Andrzejewskiego zagrali równie dobrze. Na wynik dwucyfrowy nie trzeba było długo czekać, bo w 58 minucie Krzysztof Dobrowolski umieścił piłkę w siatce. Następnie w krótkim czasie Tomasz Siedlecki zdobył hat-tricka. Kolejne bramki zdobyli Łukasz Wawrzyński i Mateusz Pawłowski. Prawie cały mecz toczył się na połowie gości. Mecz zakończył się wynikiem 15:0 i zawodnicy Iskry są w dobrych nastrojach przed meczem w Dziwnowie.
ďż˝rďż˝dďż˝o: Karol Kępka
relacjďż˝ dodaďż˝: karolekgolczewo |
|