Obrany kurs trzymać
Liderowi z Dobrej tym razem przyjdzie zmierzyć się z kolejną drużyną z czołówki tabeli, najbliższym rywalem Sarmaty będzie tym razem czwarty w klasyfikacji Świt Skolwin. Mecze Sarmaty i Świtu zawsze były bardzo widowiskowe, towarzyszyły im duże emocje, na boisku można było zobaczyć wiele walki o każdy jego metr, a na trybunach gościło wielu fanów. Najbliższy pojedynek może być o tyle ciekawy, bo Świt jeśli chce się jeszcze realnie liczyć w walce o awans musi zdobyć komplet punktów. Sarmata natomiast, aby nie dać się dogonić depczącej jej po piętach Sparcie Gryfice nie może pozwolić sobie na stratę punktów.
W tym sezonie obie drużyny spotkały się ze sobą już dwa razy, oby dwa pojedynki miały miejsce na boisku w Dobrej. Pierwszy pojedynek w ramach rozgrywek ligowych zakończył się zwycięstwem Sarmatów 2-1, kiedy to kapitan zespołu Jarosław Jaszczuk zaaplikował dwie bramki przeciwnikowi z rzutów karnych, Świt odpowiedział na nie jedynie trafieniem Łozińskiego. Drugi pojedynek był rozgrywany w ramach pucharu polski, w tedy to Sarmata w dość rezerwowym składzie uległa Świtowcom 1-2, a bramki strzelali Bonifrowski dla Sarmaty, a Paszkowicz i Bednarczyk dla Świtu. Tak jak widać, póki co bilans jest zerowy, jednak to nie zmienia faktu, że w tabeli obie drużyny dzieli aż 13 punktów. Biorąc pod uwagę trzy ostatnie spotkania można stwierdzić, że gospodarze są w lekkim dołku, bo zdobyli jedynie dwa punkty(porażka w Węgorzynie ze Spartą 0-2, dwa remisy po 1-1 z Polonią Płoty i Wodą Rzecko). Natomiast Sarmata wyraźnie otrząsnęła się po porażce ze v-ce liderem z Gryfic i od tamtego czasu odniosła dwa zwycięstwa - 3-1 w Lipianach i 3-0 z inną drużyną ze Szczecina, Iskierką.
Miejmy nadzieje, że nietypowa pora rozgrywania meczu jak na tą klasę rozgrywkową (piątek o godzinie 18.30) nie wpłynie na poziom spotkania i kolejny raz będziemy mogli oglądać dobre spotkanie pomiędzy Świtem i Sarmatą. Zapraszamy kibiców do Szczecina!
�r�d�o: sarmatadobra.com
relacjďż˝ dodaďż˝: Chelsea |
|