Piast na równi pochyłej, awans coraz dalej
Chęci nie brakuje, umiejętności także, za to wyników jak najbardziej. Piast Choszczno smaku zwycięstwa nie poznał od czterech kolejek co skutkuje spadkiem w tabeli na trzecią lokatę.
Wydawało się, że w tym sezonie nikt nie będzie w stanie zatrzymać zespołu z Choszczna. Najskuteczniejszy zespół ze wszystkich czwartoligowych ekip gromił kolejnych rywali. Wiosną przyszedł jednak kryzys, którego końca nie widać. Piast co prawda prowadził po 17. minutach z Gryfem dzięki bramce Wawreńczuka, ale ostatecznie zremisował. Punkty gospodarzom zabrał Kostur. Piast Choszczno - Gryf Kamień Pomorski 1:1 (1:0) Wawreńczyk 17 - Kostur 58 Piast: Sadkowski - Grzelak(60' Konieczny), Rynkiewicz, Drewicz, Dukindorf - Bejuk, Szmulski, Piskorz, Ostraszewski - Wawreńczuk, Kiernicki Gryf: Benedyczak - Janus (Wittbrodt), Andrzejewski, Król, Kapczyński - Tomaszkiewicz (Wysocki), Górski (Predygier), Smerdel, Wróbel (Geszka) - Kostur, Smela
ďż˝rďż˝dďż˝o: magazynpiłkaski
relacjďż˝ dodaďż˝: Wafelek |
|