W niedziele (24.05) o godzinie 16:00 na stadionie w Baniach Iskra podejmować będzie sąsiada z tabeli - Zryw Kołbaskowo. Zespół z Kołbaskowa jest beniaminkiem w tym sezonie, mimo to radzi sobie bardzo dobrze i należy do 5 zespołów, które mają szanse awansu do klasy Okręgowej. W ostatnim spotkaniu Znicz wysoko pokonał Klona Krzymów 7:2. Warto też zauważyć, że drużyna Znicza gra najbardziej ofensywną piłkę, zdobywając 77 bramek a tracąc 34 w 21 meczach oraz to że Zryw w każdym spotkaniu cieszył się ze zdobycia bramki.

Iskra w ostatnim spotkaniu rozczarowała skutecznością i jedynie zremisowała z Rybakiem Trzebież 0:0, co oznacza, że w tym spotkaniu nie może sobie już pozwolić na stratę punktów, aby nie powiększyć straty do liderujących: Ogniwa i Jeziorka, która wynosi teraz 2 punkty. Co ciekawe, Zryw także musi zakończyć to spotkanie z kompletem punktów. Remis oznacza trudną sytuację dla obu drużyn, a najbardziej cieszyć się będą pozostałe zespoły walczące o awans.

W poprzedniej rundzie Zryw rozgrywający swoje spotkanie w Przecławiu, pokonał Iskrę 2:1 (0:1), bramkę w tym meczu zdobył Zbigniew Szafarz, który obecnie przebywa na wypożyczeniu w Hetmanie Grzybno. Patrząc na obecną skuteczność napastników Zbyszek przydałby się w walce o awans.

'Motywacja jest jak na każdy inny mecz, traktujemy zespół Zrywa jak każdego innego ligowego rywala. Skład nie będzie pełny, ponieważ kontuzjowany jest trener Robert Urban, brakować będzie także Pawła Wójcika, z powodu wyjazdu, nie pewny jest również występ Arka Szulawy, który ostatnio leczył kontuzję kostki' - powiedział przed meczem Mateusz Sajdowski.

O godzinie 13:30 zostanie rozegrany przedmecz juniorów. Na jesień padł wynik 3:1 dla Zrywu, bramkę dla Iskry zdobył wtedy Adrian Wardęga.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne