W dzisiejsze słoneczne popołudnie podopieczni trenera Macieja Kiszkiela zremisowali na własnym boisku z Dębem Dębno 1:1.W pierwszej połowie spotkania widoczną przewagę miał zespół Regi Trzebiatów. Już w 7 minucie spotkania dobra szarża Jarosław Filiks z lewej flanki, który wrzucał piłkę do Komara, ten uderzył, lecz został zablokowany przez obrońców do wybitej piłki podbiegł Orłowski i uderzył po ziemi minimalnie obok słupka. Kilka minut potem Piotr Dubiela uderzał z okolicy 20 metra, ale piłka poleciała wysoko nad bramką. W 30 minucie dobrą sytuację bramkową miała Rega Trzebiatów. Do piłki z rzutu wolnego podszedł Piotr Dubiela, który pewnie uderzył, ale piłka trafiła tylko w słupek. 4 minuty potem błąd bramkarz gości, który za długo przetrzymywał piłkę w polu karnym i arbiter zagwizdał rzut pośredni.

Bramkarz Dęby ustawił mur liczący 9 osób na lini piątego metra, do piłki podbiegł Dubiela i uderzy, ale piłka trafiła tylko w mur. W 39 minucie dobra akcja piłkarzy z Dębna, po której jeden z zawodników został faulowany przed polem karnym. Do piłki podszedł Roman Majchrzak i uderzył, ale piłka przeleciała minimalnie nad poprzeczką. Jeszcze w samej końcówce pierwszej odsłony dobrą szarżą popisał się Łukasz Cebulski, ale futbolówka po jego strzale poleciała tylko na rzut rożny. Wynikiem 0:0 sędzia zakończył pierwszą odsłonę spotkania.

W drugiej połowie było dużo emocji i gry nie fair play zawodników z Dębna. Już w 48 minucie dobre dośrodkowanie Adriana Kamienia w pole karne, gdzie stał Michał Bagiński i oddał strzał głową, lecz piłka poleciała obok bramki. Kilka minut potem w okolicy pola karnego został faulowany Łukasz Cebulski, do rzutu wolnego podszedł Przemysław Orłowski i oddał strzał, ale trafił tylko w poprzeczkę graczy z Dębna. W 53 minucie błąd obrońców Regi, gdzie piłka została posłana do niepilnowanego Niparki, który wychodził sam na sam z Jakubem Łapczyńskim i pokonał bramkarza gospodarzy strzałem w długi róg bramki. Kilka minut potem strzelec bramki Jarecki znów próbował swoich możliwości, ale piłka po jego strzale poleciała obok bramki Regi. W 80 minucie Rega doprowadziła do wyrównania. Dobre dośrodkowanie Piotra Dubieli z rzutu rożnego w pole karne, gdzie stał Przemysław Orłowski i strzałem z głowy pokonał bramkarza gości. Kilka minut potem dobrą akcję na wyjście na prowadzenie miał Leszek Muskała, ale nieczysto trafił w piłkę i ta poleciała nad poprzeczką. Jeszcze w samej końcówce spotkania dobrą akcję mili piłkarze z Trzebiatowa, ale dośrodkowanie Dubieli poszybowała daleko od bramki. Wynikiem 1:1 sędzia zakończył spotkanie w Trzebiatowie.

Sędziowie:
Karol Purczyński - sędzia główny
Jarosław Korolczuk - asystent
Łukasz Wilk - asystent
Janusz Sliwiński - obserwator

Bramki:
0:1 Jarecki Jacek 53 minuta
1:1 Orłowski Przemysław 80 minuta

Rega:
Łapczyński, Kamień, Jarmoszewicz, Śliwa, Orłowski, Bagiński, Filiks(89.Kasztelan), Przewoźniak, Dubiela, Komar(60.Muskała), Cebulski.

Dąb:
Tumaszyk, Swedra, Całko, Norsesowicz, Sanecki, Niparko, Dudek, Skórski(87.Osowski), Majchrzak, Jarecki, Dłubis(85.Chojnacki).

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/tksrega.pl