Porażka z liderem
W dniu 25.04.2009. piłkarze Miejskiego Klubu Piłkarskiego Kotwica Kołobrzeg ulegli na własnym stadionie obecnemu liderowi rozgrywek z Kluczborka 1:3 (1:2).
Goście objęli prowadzenie w 21. minucie po trafieniu Waldemara Soboty. Tak naprawdę była to dopiero pierwsza akcja MKS-u. Wcześniej kołobrzeżanie stworzyli kilka dogodnych sytuacji, jednak piłka omijała bramkę jak zaczarowana. 5. minut po bramce dla przyjezdnych cieszyć się mogli także kołobrzescy kibice. Do dośrodkowanej przez Władysława Sawczuka piłki najwyżej w polu karnym wyskoczył Michał Pietroń i pokonał Krzysztofa Stodołę. Chwilę później mogło być jeszcze lepiej, ale tym razem Pietroń z rzutu wolnego trafił w słupek.
W 34. minucie dobrej sytuacji nie wykorzystał Filip Marciniak, a każdy fan futbolu wie, że w tym sporcie niewykorzystane sytuacje się mszczą. Tuż przed przerwą błąd popełnili nasi obrońcy, piłkę przejął Sobota, po czym odegrał do Tomasza Kazimierowskiego, który nie miał problemów z pokonaniem Dominika Sobańskiego. 'Wyczyny' kołobrzeskiej obrony kibice obserwowali także po zmianie stron. W 58. minucie niepilnowany w polu karnym Piotr Sobota tylko dołożył nogę i Sobański skapitulował po raz trzeci. Co dziwne, w drugiej połowie, mimo dwubramkowego prowadzenia, częściej atakowali goście. Kotwica stworzyła sobie tylko jedną sytuację w końcówce meczu i to po stałym fragmencie gry. Z rzutu Wolnego uderzał Honorat Stróż, ale trafił w poprzeczkę.
Kotwica znów zagrała w słabym stylu i po raz drugi z rzędu zeszła z boiska pokonana. Trudno powiedzieć, co jest tego powodem, możliwe jednak, że drużynie przydałby się jakiś wstrząs, który wpłynąłby korzystnie na jakość gry. Kolejny mecz z Czarnymi w Żaganiu już za tydzień. Liczymy na trzy punkty.
�r�d�o: kotwicakolobrzeg.info
relacjďż˝ dodaďż˝: matti541 |
|