Piotr Koman nie zagra do końca sezonu?
Po sobotnim spotkaniu w zespole Dumy Pomorza nastroje nie są najlepsze. W spotkaniu z GKS-em Tychy straciliśmy dwa punkty oraz Piotrka Komana, który w 48 minucie musiał zejść z boiska po brutalnym faulu jednego z tychowian.
O stanie zdrowia defensywnego pomocnika portowej jedenastki mówił na konferencji prasowej szkoleniowiec Pogoni, Piotr Mandrysz: - Z pierwszych informacji jakie otrzymaliśmy, które na razie nie są oficjalne, ma uszkodzoną łękotkę. Więcej dowiemy się dopiero wówczas, gdy zostanie przeprowadzone badanie radiologiczne.
O wiele lepiej przedstawia się natomiast sytuacja Daniela Wólkiewicza, który opuścił boisko kilka chwil po swoim klubowym koledze i więcej się na nim nie pojawił.
- Daniel zagrał pierwszy mecz w podstawowym składzie i dopadło go zmęczenie. Młodość ma to do siebie, że gra z fantazją, ale nie zawsze potrafi dobrze rozłożyć siły - tłumaczył trener Pogoni Szczecin.
�r�d�o: pogonszczecin.info
relacjďż˝ dodaďż˝: polo15 |
|