Kotwica II nadal wygrywa
Liderzy klasy okręgowej Kotwica II Kołobrzeg wygrała kolejny ligowy mecz. Tym razem biało-niebiescy na wyjeździe pokonali w Wyszewie tamtejszy Zefir 2:1.
Już w 5. minucie meczu Marcin Ziatyk otrzymał idealne podanie w uliczkę od Ryby, przebiegł prawie pół boiska, wymanewrował bramkarza i umieścił piłkę w pustej bramce. Gospodarze wyrównali w doliczonym czasie pierwszej połowy. Po rzucie wolnym wykonanym z okolic linii autowej zawodnik Zefira dobrze zamknął akcję na długim słupku uderzeniem głową. Piłka zmieniła tor lotu i wpadła do bramki przy przeciwległym słupku.
W drugiej części Kotwica strzeliła decydującą bramkę. Bramkę, która wywołała wiele kontrowersji. Kołobrzeżanie wznowili grę rzutem z autu, Miłoszewski dograł do Pawlaka, ten minął obrońcę i uderzył po długim słupku. Piłka wpadła do bramki, a rywale mieli pretensje do gości. Zefir uważał bowiem, że Kotwica powinna oddać piłkę, a nie prowadzić akcji ofensywnej.
Mirosław Czuryło, trener II zespołu przyznaje, że był to mecz pełen agresji i brutalności. - Po meczu mogliśmy się cieszyć, że nikt nie odniósł kontuzji. Braki taktyczne i techniczne rywale nadrabiali siłą fizyczną. Obiektywnie trzeba przyznać, że w tym przewyższali nasz zespół. Przy drugiej bramce pojawiły się kontrowersje, dla nas niezrozumiałe. Rywale wybili zwyczajnie piłkę w boiskowej rywalizacji, a nie dlatego, że jakichś z ich kolegów doznał urazu. Zefir Wyszewo - Kotwica Kołobrzeg 1:2 (1:1) Bramki: Ziatyk 5., Pawlak 75. Kotwica: Kuchciak - Kaciczak, Woropajew, Kieliba, Rokosz - Świątkowski (70. Ambroziak), Ł. Pietroń, Dąbkowski (46. Miłoszewicz), Chudoba, Ryba (70. Pawlak) - Ziatyk.
�r�d�o: www.kotwicakolobrzeg.info
relacjďż˝ dodaďż˝: denis |
|