Miało być przełamanie... a jest załamanie formy
Na przełamanie szczecińskich siatkarek przyjdzie nam jeszcze poczekać co najmniej do najbliższej soboty. Pro Kon Stal Piast przegrał dziś, bowiem, w kiepskim stylu z Organiką Łódź 0:3 w V rundzie Pucharu Polski.
Znowu zabrakło drużynie charakteru, walki, zespołowości mimo, że na treningach to zupełnie inaczej wygląda. - stwierdziła nieco zmartwiona po spotkaniu kapitan Piasta Paulina Chojnacka. Istotnie Pro Kon Stalowi brakowało dziś wspaniałych parad w obronie, ale przede wszystkim dokładności w rozegraniu i skuteczności w ataku. Siatkarki poruszały się po boisku niemrawo: Zeszły tydzień stał pod znakiem ciężkich treningów, miałyśmy obciążenia szczególnie na nogi i to chyba dało się we znaki w meczu - dodała Chojnacka. Niemal cały pierwszy set nie zwiastował jednak tego złego co się wydarzyło w kolejnych partiach spotkania. Gra punkt za punkt z silnym rywalem, w którego składzie zobaczyliśmy chociażby Małgorzatę Niemczyk oraz Agnieszkę Wołoszyn, napawał optymizmem spragnionych emocji kibiców. Wkrótce więcej informacji własne relacjďż˝ dodaďż˝: flora |
|