Gdyby wczorajsza potyczka w I lidze SALPS pomiędzy PAM a UKS18-MJC była spotkaniem piłkarskim, powiedzieć moglibyśmy, że mecz toczył się do jednej bramki. Siatkarki mistrza poprzedniego sezonu – MJC od początku ruszyły do ataku. Dokładne zagrywki dały kilkupunktową przewagę, którą przyjezdne z każdą minutą konsekwentnie powiększały. Akademiczki nie były w stanie powstrzymywać dobrze dysponowane rywalki w ataku ze środka oraz skrzydeł. Tym razem bardzo wysoką skutecznością wykazała się Joanna Kicińska. Pierwsza partia zakończyła się wynikiem 6:25.

W kolejnych dwóch setach przyjezdne nieco zmieniły styl gry i więcej kiwały, co także przynosiło sporo punktów. PAM przypomniał sobie jednak, że grać w siatkówkę potrafi i kilka razy postraszył przeciwników silnymi atakami, tak jak na przedmeczowej rozgrzewce.

Najciekawiej było w końcówce meczu, kiedy gospodynie przez chwilę dostrzegły szanse na dogonienie MJC. Zdobyły co najmniej 4 punkty z rzędu i doprowadziły do stanu 18:21. W tym czasie akademiczki założyły przysłowiową „czapę” przy ataku najlepszej siatkarki ubiegłego sezonu według plebiscytu portalu ligowiec.net – Karoliny Kijany. Te drobne aczkolwiek znaczące niepowodzenia mogły zdeprymować faworytki. Nic podobnego się jednak nie stało. Przyjezdne szybko się przełamały, a zwycięstwo w trzecim secie i meczu przypieczętowała Magdalena Kuc udanymi atakami z prawej strony.



Dwa czołowe zespoły I ligi kobiet idą, zatem, łeb w łeb, dokładnie wedle przedsezonowych przewidywań. UKS18-MJC na swoim koncie ma komplet zwycięstw podobnie jak utytułowane ZNP, które jednak na tą chwilę może poszczycić się nieco lepszym bilansem. ZNP po stronie straconych partii ma 0, a MJC 1. Można mieć pewność, że status quo w sytuacji na samym szczycie tabeli nie zmieni się w najbliższym czasie, bowiem obydwa zespoły prezentują wyraźne wyższy poziom sportowy od pozostałych ekip ligi. Prestiżowy mecz drużyn będzie mieć miejsce w ostatniej kolejce obecnej rundy, czyli w styczniu, o czym jeszcze będziemy informować na łamach naszego portalu.



Wyniki spotkań oraz tabelę I ligi kobiet znajdziemy tutaj



PAM – UKS18-MJC 0:3 (6:25, 16:25, 20:25)


własne