»z newsa« Wygrana na inaugurację
W dzisiejszym spotkaniu koszykarze AZS-u Radex Szczecin pokonali na wyjeździe beniaminka II ligi Tytan Częstochowa 89:84.
Najlepszym zawodnikiem meczu bez wątpienia został Karol Pytyś, który w całym spotkaniu zanotował 20 punktów (10/10 z gry) oraz 18 zbiórek. Niestety początek spotkania w wykonaniu szczecinian nie należał do najlepszych. Gospodarze głównie za sprawą "trójek" Sośniaka oraz Szynkiela wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do końca pierwszej kwarty. W drugiej wraz z upływem kolejnych minut to AZS przejął inicjatywę. Świetna postawa naszych wysokich graczy m.in. Karola Pytysia oraz Łukasza Bieli pozwoliła na zdominowanie walki pod obiema tablicami. W efekcie, Radex najpierw doprowadził do remisu, a już po I połowie wygrywał 44:37. III kwarta to popis gry w wykonaniu MVP ubiegłego sezonu zasadniczego II ligi, Maćka Majcherka (18 oczek w całym spotkaniu). Maciek obsłużony świetnymi podaniami naszych rozgrywających, Roberta Kowalskiego oraz Marka Łukomskiego trafiał raz po raz, powiększając prowadzenie akademików. Na IV kwartę, AZS wyszedł z zapasem 16 punktów i tego zwycięstwa nie dał już sobie odebrać. Mimo ambitnej pogoni gospodarzy, to podopieczni trenera Majcherka wywieźli z Częstochowy cenne 2 punkty. Statystycznie nasz zespół wypadł bardzo dobrze. 56% celnych rzutów w całym spotkaniu to solidny wskaźnik. Jednakże nie to zadecydowało o zwycięstwie naszych koszykarzy. Atutem okazał się wzrost i co za tym idzie wygrana walka pod obiema tablicami (w zbiórkach 38:23 dla szczecinian). Prym w tym wiódł wspomniany już Pytyś, który od mocnego akcentu rozpoczął nowy sezon. Jednakże na brawa zasługuje cały zespół. Solidnie zaprezentowali się nowi zawodnicy AZS-u, a w szczególności Łukasz Biela. To samo można powiedzieć o Maćku Majcherku i powracającym do zdrowia po długiej kontuzji, Robercie Kowalskim. Wygrana walka w obronie cieszy tym bardziej wobec kontuzji najlepszego obrońcy Radex-u w ubiegłym sezonie Tomka Balcerka, który narzeka na uraz kolana i jego absencja będzie trwała dłużej niż jeden mecz. W następny weekend szczecinianie podejmą u siebie akademików z Opola. Jeśli przypomnimy sobie rywalizację obu drużyn w ubiegłym play-off, to mecz zapowiada się niezwykle ciekawie. Spotkanie w związku z remontem SDS-u zostanie rozegrane prawdopodobnie na hali przy ulicy Twardowskiego. Wypowiedź trenera Zbigniewa Majcherka dla portalu sport.czest.pl Jest to dopiero początek sezonu i nie jest to moment by prezentować odpowiednią formę rzutową i zgranie. Przyszło do nas 3 zawodników, 2 niedawno wróciło po kontuzji i zespół się dopiero zgrywa. Potrzeba trochę czasu, by to wszystko, mniej więcej za miesiąc funkcjonowało tak jak potrzeba. Mam nadzieję, że wszyscy moi zawodnicy, którzy dziś grali będą w stanie decydować o obliczu zespołu. Nie korzystałem dziś dużo z usług Andrzeja Karasia, a wiadomo, że ten zawodnik potrafi wiele dać drużynie. Zmartwiła mnie końcówka meczu, bo zawodników poniosła pewna młodzieńcza fantazja i wynik zaczął nam się wymykać z rąk. azsszczecin.pl relacjďż˝ dodaďż˝: baggio |
|