Rega gromi Pionier
W niedzielne popołudnie Rega II Trzebiatów rozgrywała mecz w ramach rozgrywek "A klasy". Tym razem przeciwnikiem był Pionier Żarnowo, który przegrał z klubem z Trzebiatowa aż 6:0.
Bardzo szybko Rega objęła prowadzenie, bo już w 4 minucie pięknie pokazał się Piotr Woźniak, który okiwał 4 piłkarzy z Żarnowa i na samym końcu skierował piłkę do siatki. Kilka minut potem mogła paść bramka dla Regi, ale Zaręba pomylił się kilka centymetrów i piłka poleciała nad poprzeczką bramki piłkarzy z Żarnowa. W 23 minucie na bramkę Kopciucha strzelał Paweł Malinowski, ale piłka poszybowała minimalnie obok słupka bramki. Kilka minut potem Piotr Miśkiewicz mógł zdobyć 2 bramkę dla Regi, ale strzałem z okolicy 20 metrów posłał piłkę minimalnie obok słupka bramki Pioniera. W 35 minucie było już 2:0 dla piłkarzy pod wodzą Kamila Twarzyńskiego. Strzałem z ponad 40 metrów Kopciucha pokonał Adam Kempkiewicz. 5 minut później z rzutu wolnego strzelał Piotr Krzykowski, ale futbolówka przeleciała nad poprzeczką. Wynikiem 2:0 sędzia Zbigniew Broda zakończył pierwszą część spotkania. W drugiej połowie Rega spokojnie rozgrywała swoje akcję. W 55 minucie swoją drugą bramkę zaliczył Piotr Woźniak, który pięknym strzałem posłał piłkę obok lewego słupka Kopciucha. Kilka minut później Szustek próbował pokonać goalkeepera gości, ale trafił wprost w ręce bramkarza z Żarnowa. W 57 minucie groźną akcje przeprowadziła Rega, ale kończący strzałem Zaręba trafił tylko w poprzeczkę. W 65 minucie groźny strzał gości, ale futbolówka otarła się tylko o górną część słupka bramki Saładziaka. W 70 minucie na bramkę Pioniera strzelał Szustek, ale wysoko and bramką. 2 minuty potem znów ten sam zawodnik strzelał, ale bramkarz nie miał problemów ze złapaniem piłki. 6 minut później na bramkę Pioniera strzelał Krzykowski, który okiwał 5 zawodników z Żarnowa i oddał strzał, ale nad bramką. W 80 minucie pięknym technicznym strzałem popisał się Kamil Kordowski, który umieścił piłkę w górnym rogu bramki. 2 minuty potem padła 5 bramka dla Regi. Radosław Haba wychodził sam na sam z Kopciuchem i wykorzystał to strzelając gola. W 88 minucie padła już ostatnia bramka dla trzebiatowian. Z prawej strony na czystą pozycję wychodził Ksobiech, który jak później się okazało pokonał bramkarza Pioniera. Bardzo dobry występ zaliczył Piotr Woźniak, który w debiucie strzelił 2 bramki i zaliczył kilka asyst przy innych bramkach. relacjďż˝ dodaďż˝: kierojunior |
|