Na lewo w Lubanowie
W niedzielę w Lubanowie miejscowi Czarni podejmowali Grot Gardno. Przed meczem seniorów juniorzy z Gardna wygrali ze swoimi rówieśnikami z Lubanowa 5:2. Zawodnicy z pierwszego składu wyszli na boisko o godzinie 14. Początek meczu to zdecydowana przewaga gości, którzy mieli już w pierwszych minutach dwie dogodne sytuacje do objęcia prowadzenia. Najpierw Przemysław Szybka nie trafił w bramkę, a chwilę później Artur Szefer uderzył na bramkę zbyt lekko.
- Rzuciliśmy się na rywali, gdyż za wszelką cenę chcieliśmy szybko uzyskać prowadzenie - mówi pomocnik Grota Artur Szefer. - Przeszkadzał nam jednak silnie wiejący wiatr z pobliskiego pola. Grot próbował atakować skrzydłami. Często w pole karne dośrodkowywał z lewej strony Robert Babiński, który wielokrotnie ośmieszał obrońców Czarnych. W 16 minucie dogodnej sytuacji nie wykorzystał Po raz kolejny Szefer. Znalazł się w polu karnym, niestety strzelił wprost w ręce bramkarza. - Uderzyłem po długim rogu - mówił po meczu. - Niestety piłka nie poleciała tam gdzie chciałem. Pierwsza połowa skończyła się bezbramkowym remisem. W drugiej połowie pech dopadł zawodników Grota. Już na początku kontuzji doznał Mateusz Żuchowski, którego zastąpił wracający Po urazie Dariusz Pińkowski. Na boisku pojawił się również utalentowany junior Rafał Siwek. Dużo ożywienia wniosła również zmiana Szybki na Łukasza Husaka. Równie dobrą zmianę przeprowadzili goście, jednak jak się później okazało wprowadzili zawodników nieuprawnionych do gry. - Po przerwie gospodarze rozpoczęli szturm na bramkę Burkiewicza. Akcje Czarnych nabierały polotu, za sprawą świeżo wprowadzonych zawodników. Już Po spotkaniu "czujne oko" zawodników Grota wypatrzyło pewną nieprawidłowość w składzie gospodarzy - mówi Artur Szefer z Gardna. - Działacze Czarnych wykorzystali lukę, jaką stworzyła piłkarska centrala przed bieżącym sezonem w sprawdzaniu kart zawodniczych przed meczem I wprowadzili na boisko w 46 min. dwóch nieuprawnionych do gry w tym klubie piłkarzy. Zawodnicy gospodarzy w pośpiechu opuścili Po meczu swój obiekt, co nie pozwoliło arbitrowi na weryfikację ich "prawdziwej tożsamości". Działacze z Gardna zapowiedzieli złożenie protestu, który będzie udokumentowany materiałami zdjęciowymi oraz filmem video. Mamy nadzieję, że będzie to nauczką dla innych zespołów, które próbują „na lewo” wprowadzać do drużyny nieuprawnionych piłkarzy. Jeżeli Wydział Dyscypliny przy ZZPN pozytywnie rozpatrzy wniosek drużyna Grotu zainkasuje 3 punkty. - Wolał bym, aby moi zawodnicy zdobywali punkty dobrą grą na boisku. Dało by to całej drużynie dużo większą satysfakcję. Jednak nie popieram praktyk jakie zastosowali działacze z Lubanowa - podsumował po meczu trener Grota Marek Klimas. Czarni Lubanowo - Grot Gardno 0:0 Czarni: Krzysztof Kwiatkowski - Wojciech Rozpara (46' Tomasz Grymuła), Piotr Dawid, Rajmund Albin, Szymon Sikora (80' Wiesław Magdziarz), Krzysztof Szwedo, Eliasz Kudrewicz, Marcin Groblica, Mateusz Wójcik (46' Paweł Walczak), Edward Rozpara (c), Mateusz Ciepły. Grot: Wojciech Burkiewicz - Paweł Woźniak, Radosław Młynarczak, Bogumił Dąbrowski (c), Dawid Miler, Wojciech Żygadło (67' Rafał Siwek), Przemysław Szybka (46' Łukasz Husak), Artur Szefer, Robert Babiński, Mateusz Żuchowski (56' Dariusz Pińkowski), Lucjan Galus. żółta kartka: Babiński (Grot). sędz. Artur Smolnik (główny) oraz Wawerek i Trojanowski. relacjďż˝ dodaďż˝: dwp |
|