Drawa II lepsza w małych derbach
Małe derby, chyba tak można nazwać wczorajszy pojedynek 4 kolejki ligi okręgowej pomiędzy Drawą II Drawsko, a Lechem II Czaplinek.
Podobnie jak w sobotnim meczu pierwszej drużyny Drawy tak i w tym na pierwsze bramki nie czekaliśmy długo, po początkowo równej grze i stopniowo narastającej przewadze podopiecznych trenera Kursy już w 8 minucie spotkania objęli prowadzenie, prawą strona pola karnego rywali wpadł Jakub Kobryś i pewnym strzałem w długi róg pokonał bramkarza Lecha. 4 minuty później mogło być już 2-0, ale po przeżucie piłki z lewej na prawą stronę przez Radka Dąbrowskiego i mocnym strzale z dystansu Rafała Bołtacza piłka ostatecznie została wybita na rzut rożny. Chwile później kontratakiem odpowiedzieli goście, jeden z ich zawodników szedł na sam na sam z Łukaszem Szmagajem, ale chyba wystraszył się wracających obrońców Drawy i jego strzał zza pola karnego okazał się bardzo niecelny. W 22 minucie znowu w ataku Drawa tym razem w pole karne Lecha przedarł się Tomek Wyrzykowski, uderzył mocno, ale niestety wprost w bramkarza. W 27 minucie miała miejsce bardzo dziwna sytuacja, ze środka pola gry piłka została dorzucona w pole karne Lecha tam znajdowało się trzech zawodników z Czaplinka, lecz nagle bramkarz skaczący do piłki zderzył się z zawodnikiem skaczącym do główki, podczas gdy obaj rywale leżeli futbolówka przetoczyła się pod pustą bramkę, do piłki szybko doskoczył Marcin Budzyński i nie co zdziwiony umieścił piłkę w siatce przeciwników, sędzia wskazał na środek boiska, a więc od tej pory Drawa II prowadziła z Lechem II 2-0. Piłkarze Lecha nie zamierzali jednak szybko się poddawać, po stracie drugiej bramki zdecydowali się na szybka odpowiedź, zaatakowali środkiem pola i po prostopadłym podaniu z sytuacji sam na sam i strzałem w środek bramki zdobyli gola kontaktowego. Chwilę później Drawa mogła strzelić trzecią bramkę, lecz po podaniu Budzyka do Bołtacza ten drugi z ok. 16 metrów strzelił wysoko ponad bramką rywala. Jeszcze jedna kuriozalna sytuacja miała miejsce pod koniec pierwszej części gry, w 40 minucie z prawej strony boiska dośrodkowywał Kuba Kobryś z piłką minęło się dwóch zawodników Drawy, ta przeleciała na lewo i została znowu dośrodkowana w pole karne i tu znowu doszło to zderzenia bramkarza ze swoim zawodnikiem, piłka ponownie spadła tuz przed pustą bramkę i została wbita do siatki przez Rafała Bołtacza, ale tym razem sędzia bramki nie uznał, dlaczego? Dobre pytanie...W pierwszej połowie już nic ciekawego się nie wydarzyło, Drawa II prowadziła więc 2-1. Drawa chyba czuła, że ma już przeciwników w garści i to właśnie nasi zawodnicy pewniej rozpoczęli drugie 45 minut. Jako pierwszy szczęścia z dystansu próbował Rafał Bołtacz, ale jego strzał minimalnie minął słupek. W 55 minucie na dwójkową kontrę zdecydowali się piłkarze Lecha, jeden z nich zszedł z piłką do lewego narożnika pola karnego, w tym czasie wrócił jeden z naszych obrońców, zawodnik z Czaplinka zgrał piłkę do kolegi na 11 metr, ten strzelił i tylko dzięki dobrej postawie Łukasza Szmagaja wciąż mieliśmy korzystny dla nas rezultat. Do końca meczu na boisku istniała już tylko Drawa, najpierw w 63 minucie mocny odchodzący strzał oddał Kuba Kobryś, dwie minuty później podanie od Andrzeja Mokrzyckiego na 5 metr dostał Bołtacz i... trafił w słupek. W 77 minucie mocny strzał Witonia z prawej strony w długi róg i niestety obok bramki. A w 83 minucie chyba już ostatni szansa na podwyższenie wyniku, zgranie piłki z prawej strony na piąty metr do Wojtka Witonia, ten przełożył sobie piłkę na prawą nogę, miał cały wolny długi róg i jakimś cudem strzelił daleko obok prawego słupka. Bramki dla Drawy strzelali: - 8 minuta Jakub Kobryś - 27 minuta Marcin Budzyńaski Drawa II zagrała w składzie: Drawa II: Łukasz Szmagaj - Ernest Marcinkowski, Michał Bany, Mariusz Trawiński, Tomasz Wyrzykowski - Andrzej Mokrzycki (75 Adam Płuska), Rafał Bołtacz, Marcin Kanczugowski (45 Dominik Hdecki), Jakub Kobryś - Marcin Budzyński (45 Wojciech Witoń) Radosław Dąbrowski (70 Mateusz Majewski) A następny mecz Drawy II już 30 września (sobota) o godzinie 16.00 w Bornym Sulinowie zagramy z tamtejszym Pionierem. źródło: www.mksdrawa.cba.pl relacjďż˝ dodaďż˝: Draweczka |
|