Mecz na Remis
W sobotnie popołudnie spotkały się dwie wyrównane drużyny, z których wyłonić faworyta było bardzo trudno. Warunki pogodowe były idealne do grania, tylko momentami padający rzęsiście deszcz mógł utrudniać zadanie. Na początku obie drużyny badały się wzajemnie i żadna ze stron nie chciała przejąć inicjatywy i groźnie zaatakować. Po 15 minutach to Bałtyk narzucił swój styl gry, jednak strzały zza pola karnego nie znajdowały drogi do siatki Chemika. W tym fragmencie spotkania gracze z Polic raczej nie zagrozili bramce Dulewicza. W końcówce po stałym fragmencie na prowadzenie graczy Bałtyku mógł wyprowadzićAndrzej Strakowski, strzelił mocno zza pola karnego lecz trafił w obrońce z Polic. W 2 połowie wynik nie uległ zmianie. Bałtyk groźnie atakował KP się broniło, lecz to oni po groźnej kontrze mogli zdobyć punkty. Zawodnik z Polic dobiegł do podania minął bramkarza, ale z ostrego kąta uderzył tylko w poczną siatkę. Chwilę później sędzia zakończył mecz a więc Bałtyk - Chemik 0:0.
relacjďż˝ dodaďż˝: obserwatorpl |
|