W sobotnie popołudnie doszło do ciekawego pojedynku pomiędzy Pomorzaninem Nowogard a Dąbrovia Stara Dąbrowa. Pierwsze minuty spotkania to poznawanie przeciwników. Strzały były nie celne na bramkę gospodarzy jak ii Dąbrovii.



Prowadzenie obejmuje Pomorzanin. Duże zamieszanie w na 17 metrze bramki Synówki. Do futbolówki dochodzi młody Łukasz Nosek piłka po rykoszecie wpada do siatki przyjezdnych. W tej sytuacji goalkeeper Dąbrovii był bez szans. Zaledwie po 3 minutach wpada kolejna bramka. Kolejne zamieszanie pod bramką gości. Piłka znów odbija się od zawodnika ze Starej Dąbrowy i ląduje w siatce, gola zdobył Miklas. W dalszej części I połowy sytuacja się nie zmieniła, tak więc pierwsza odsłona spotkania zakończyła się wynikiem 2-0 dla gospodarzy.



Druga cześć spotkania to ataki Dąbrovii. Piękny rajd z piłka Łukasza Karasiaka, podanie do chwilę wcześniej wpuszczonego Babickiego ten oddaje strzał futbolówka znalazła drogę do bramki. Goście po tej akcji tracili tylko 1 bramkę do remisu. W ostatnich minutach mogli jeszcze strzelić bramkę na remis lecz brakowało wykończenia.



Po meczu trener Pomorznina Zbigniew Gumienny powiedział, że w tym spotkaniu najsprawiedliwszy był by remis, gdyż obie drużyny grały na takim samym poziomie. Również dodał ze pierwsza połowa meczu była lepsza w wykonaniu jego podopiecznych a druga Dąbrovii. Gumienny powiedział jeszcze, że Dąbrovia jest najlepszą drużyna jaką dotąd grał zespół z Nowogardu.