Pomorzanin pokonuje Flotę
W niedzielę, 21 września Pomorzanina czekał bardzo trudny mecz. Jak się jednak okazało pierwsza drużyna Floty grała wyjazdowy mecz w Pruszkowie i rezerwy nie zostały wzmocnione I-ligowcami. W tej sytuacji dla Nowogardzkiej drużyny z aspiracjami do awansu liczyła się tylko wygrana. Pomorzanin musiał przywieźć komplet punktów, aby czołówka nie odskoczyła. Tak też się stało. Od 1 minuty przewaga Nowogardzian nie podlegała dyskusji. Mecz toczył się głównie na połowie gospodarzy. Do przerwy Pomorzanin powinien strzelić kilka bramek jednak zimnej krwi brakowało głównie Noskowi i Galusowi. Stojący w nowogardzkiej bramce Krupski nie miał nic do roboty. Do przerwy więc wynik 0-0. Po przerwie podopieczni Zbigniewa Gumiennego ruszyli jeszcze bardziej zdecydowanie do ataku, jednak znowu nieskutecznością razili napastnicy Pomorzanina.
W końcu Nowogardzianie się przełamali. W 60 min. na wysokości pola karnego Tomporowski wykonywał rzut z autu, piłka dotarła do Ł.Marszałka, który strzałem lewą nogą przelobował bramkarza i otworzył wynik meczu. Pomorzanin dalej nacierał, ale znów bezskutecznie. Piłkarze Floty w drugiej połowie oddali jeden groźny strzał w światło bramki, ale Krupski spokojnie sparował piłkę na rzut rożny. Kolejne akcje Nowogardzian marnowali ponownie Nosek i Gronowski. Wynik meczu w 92 min ustalił po podaniu Gronowskiego - Nosek, który w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi. Rezultat powinien być o wiele wyższy, ale można powiedzieć, że Pomorzanin kontrolował mecz i zasłużył na to zwycięstwo. relacjďż˝ dodaďż˝: mrowa99 |
|