Chemik zdobywa punkty na inaugurację
Dzisiaj na boisku numer 2 przy ulicy Siedleckiej rezerwy Klubu Piłkarskiego Chemik POLICE meczem z Promieniem Mosty zainaugurowały rozgrywki klasy okręgowej. Podopieczni Michała Zygonia przez całe spotkanie dominowali i ostatecznie po golach Kalisia, Jóźwiaka i Sobczaka wygrali 3:1 (2:0).
KP Chemik II: Ochal - Bieniek, Stachowicz, Błanek, Sobczak, Jóźwiak, Rembisz, Echaust M. (58' Właśniewski), Jakuszczonek (67' Borger), Kamiński, Kaliś (72' Kowalski) Promień: Szczepanik - Gajewski, Wiliński, Liczywek, Błaszczyk, Gałgan, Laskowski, Rossa (78' Włodarczyk M.), Paczos, Ziemer, Kijowski Bramki: 1:0 - 5 minuta - Maciej Kaliś 2:0 - 30 minuta - Jarosław Jóźwiak 2:1 - 79 minuta - Marek Kijowski 3:1 - 84 minuta - Kamil Sobczak Już pierwsza groźniejsza akcja przyniosła prowadzenie gospodarzom. Po dośrodkowaniu Maciej Kaliś zgrał głową do Kacpra Kamińskiego, ten między obrońcami oddał piłkę Kalisiowi, który spokojnie pokonał bramkarza. Dwie minuty później Marek Kijowski zagrał do Adama Błaszczyka, Błaszczyk ruszył na bramkę jednak nie zdołał pokonać wychodzącego z bramki Ochala. Chwilę później Jakuszczonek popędził na bramkę zdołał minąć obrońcę jednak pod naporem bramkarza wyszedł na bok pola karnego, podał na linię pola karnego do Kalisia, a ten posłał piłkę w nieznacznej odległości obok słupka. W 13 minucie Jarosław Jóźwiak wbiegł prawą stroną w pole karne, podał wzdłuż bramki na przeciwną stronę pola karnego, a tam z ostrego kąta na bramkę niecelnie uderzył Kaliś. W 17 minucie Marcin Ochal wyszedł do dośrodkowania w pole karne, pewnym chwytem złapał piłkę, jednak spadając na Marcina Ziemera wypuścił ją z rąk, okazję natychmiast usiłował wykorzystać Radosław Gałgan który strzelił... tuż nad pustą bramką. Później dobrą okazję zmarnował Mateusz Jakuszczonek. Jakuszczonek przejął przed polem karnym prostopadłe podanie Dawida Błanka, znajdując się na linii pola zdecydował się na strzał który jednak wylądował na nogach wychodzącego z bramki bramkarza Promienia. Podanie na prawo do biegnącego samotnie Kamińskiego mogłoby zakończyć się golem. W 31 minucie Kacper Kamiński podaje na lewo do Macieja Kalisia, a ten niemal natychmiast zagrywa na prawo do wychodzącego z linii Jarosława Jóźwiaka. Jóźwiak wyszedł sam na sam z bramkarzem i spokojnym strzałem podnosi prowadzenie. Później zawodnicy Chemika jeszcze parokrotnie atakowali jednak piłki przelatywały koło bramki. Po przerwie Marcin Echaust dośrodkował z rzutu rożnego, piłka przeszła przez pole karne prosto pod nogi Jakuszczonka. Młody zawodnik uderzył na bramkę jednak bardzo niecelnie, akcję usiłował ratować przewrotką Adam Stachowicz jednak nieskutecznie. W 60 minucie Maciej Kaliś dośrodkował w pole karne. Adam Stachowicz, Dawid Błanek i Mateusz Jakuszczonek idealnie wyszli z linii obrony jednak żaden nie zdołał dojść do zbyt głęboko bitej piłki. Później Jakuszczonek dwukrotnie wbiegał prawą stroną w pole karne, za pierwszym razem piłkę odebrał mu Tomasz Gajewski. Za drugim „Jako” zakręcił Wojciechem Wilińskim, po czym oddał silny strzał. Bramkarz Promienia Tomasz Szczepanik z trudem odbił uderzenie przed siebie, na szczęście dla Promienia bez konsekwencji. W 79 minucie Marek Kijowski ruszył na bramkę, sprytnie wymienił z klepki piłkę z Markiem Włodarczykiem, po czym wyszedł sam na sam z Marcinem Ochalem i zdobył bramkę. Na odpowiedź czekaliśmy 5 minuty, tym razem Łukasz Borger ze środka podał na lewo do Kacpra Kamińskiego, ten spod końcowej linii podał do Kamila Sobczaka który spokojnie umieścił piłkę w siatce. W ostatniej akcji meczu Kamil Bieniek wbiegł w pole karne Promienia, oddał silny strzał który bramkarz wybronił przed siebie, z linii pola karnego na bramkę uderzył jeszcze Kamiński jednak Szczepanik z trudem na raty zdołał obronić strzał. www.klubpilkarski.police.pl relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|