Derby powiatu dla Sarmaty
Mecz nie był porywającym widowiskiem, a to głównie dlatego, że obie drużyny przez prawie całą pierwszą połowę więcej uwagi poświęcały grze obronnej. Stroną optycznie przeważającą był zespół gospodarzy, lecz jego akcje kończyły się najczęściej na 20-25 metrze od bramki Sarmaty. Goście natomiast bardzo groźnie kontratakowali i już do przerwy mieli cztery bardzo dobre sytuacje, z których wykorzystali tylko jedną (m.in. w 13' meczu silny strzał Krzysztofa Kieruzela trafił w słupek, a żaden z zawodników Sarmaty nie zdążył z dobitką). W 44' Damian Padziński klasyczną "przewrotką" zdobył piękną bramkę, która śmiało mogłaby być pokazywana w cyklu "stadiony świata".
Druga połowa była jakby kopią pierwszej z tym, że prowadząca Sarmata grała jeszcze pewniej w obronie, a w grze Sparty widać było coraz większą nerwowość. W 77' po kolejnej akcji kontrującej Łukasz Olechnowicz przelobował bramkarza Sparty i ustalił wynik na 2:0 dla Sarmaty. relacjďż˝ dodaďż˝: estan52 |
|