ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
me
Koniec pucharowej przygody, ale wstydu nie było
Porażka była w ten mecz wkalkulowana, więc nie ma nad czym płakać. Na pewno jednak nie musimy się tego występu wstydzić. Graliśmy bądź co bądź z wicemistrzem grupy III ligi, który do samego końca deptał, wydawać by się mogło bezkonkurencyjnej, Raduni Stężyca. A jednak stoczyliśmy zacięty, a w drugiej połowie otwarty i wyrównany, pojedynek. Wynik też haniebny nie jest, zresztą identyczny z tym, jaki osiągnęliśmy jesienią w lidze.
Pierwsza chwila zaczepista. W 2 minucie doskonałe podanie Stasiaka do Iskry, który znalazł się w czystej pozycji mając przed sobą tylko bramkarza. Niestety strzelił pół metra nad poprzeczkę, być może sam był zaskoczony taką sytuacją już na wstępie meczu. Potem z minuty na minutę przyciskali gospodarze; jeden strzał Kapelusza był zbyt wysoki, drugi - już w sytuacji sam na sam - odbił Gądek. W 23 dalekiego strzału spróbował Harkot ale nie trafił, 2 minuty później niecelnie uderzył Krawiec. I to on właśnie w 31 strzałem z ostrego kąta wyprowadził Świt na prowadzenie. Minutę przed przerwą Iskra nie sięgnął centry Kołata z prawej strony.
Na początku drugiej połowy Filipowicz trafił w słupek, Kołat zablokował strzał Kapelusza z bliska, Wiejkuć wybił piłkę spod nóg Kapeluszowi, a Krawiec z wolnego trafił w boczną siatkę. W 65 po rzucie rożnym dla Floty, piłkę głową do bramki skierować spróbował Wiejkuć, ale w wyniku starcia z przeciwnikiem piłka nieznacznie minęła bramkę, za to nasz zawodnik upadł na murawę. Sędzia nakazał wznowienie od bramki. Dość dziwna była ta czysta interwencja, skoro Mariusz trafił do szpitala z poważnymi urazami głowy.
W 80 minucie na boisko wszedł Filip Adamski i stanął przed szansą zdobycia gola lecz został uprzedzony przez Nagórskiego. W czasie doliczonym dwie szanse miał Iskra; w pierwszym przypadku z narożnika pola karnego nie trafił, natomiast w drugim sędziowie dopatrzyli się mocno kontrowersyjnego spalonego. W 90+4 za faul D. Adamskiego na Machu podyktowany został rzut karny dla Świtu, w którym Nagórski nie dał Gądkowi szans.
Porażka mocno nie boli, nie byliśmy przecież w tym meczu faworytem, ale bolą urazy. Oprócz wspomnianego Wiejkucia z pomocy karetki korzystał Tarasewicz, z powodu kontuzji z boiska zszedł także Harkot.
�r�d�o: Waldemar Mroczek/mksflota.swinoujscie.pl/old/

relacjďż˝ dodaďż˝: TUPACK
 

Puchar Polski ZZPN (2020/2021)
Świt Szczecin Flota Świnoujście
2 0
05-07-2021 18:30
dodaj swoje zdjęcia
sędzia: Ostrowski Ł, Cymerman J, Skwirowski B

Dane pomógł uzupełnić: VinetaWolin23 - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleca osób: 1
TUPACK

video

fotorelacje
• nie ma jeszcze fotek

dodaj swoje zdjcia
relacje
Zwycięstwo Świtu z Flotą i awans do półfinału (Swit1952)
Koniec pucharowej przygody, ale wstydu nie było (TUPACK)
 
top komentarze
newsy:
2 » 18 lat minęło...
1 » Gra III liga
1 » Gra A Klasa
mecze:
41 » Gavia Choszczno-Dąb Dęb »
30 » Wrzos Borne Sulinowo-Po »
28 » Iskierka Mirand Szczeci »
25 » Orzeł Wałcz-Gwardia Kos »
25 » Kotwica II Kołobrzeg-GK »
20 » Polski Cukier Kluczevia »
18 » Wieża II Postomino-Satu »
17 » Pomorzanin 1964 Nowogar »
14 » Masovia Maszewo-OKS Cen »
14 » Mechanik Turowo-Zawisza »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 11
statystyki portalu
• drużyn: 3150
• imprez: 154950
• newsów: 78474
• użytkowników: 81398
• komentarzy: 1181807
• zdjęć: 909150
• relacji: 40761
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies