Po dwumeczu barażowym Iskierka Śmierdnica wywalczyła awans do zreformowanej V ligi. W środowym meczu rewanżowym Sparta Godków ponownie musiała uznać wyższość Iskierki, przegrywając na własnym boisku 4:5 (0:0). W pierwszym spotkaniu, rozegranym w Szczecinie Iskierka pokonała Spartę 2:0.

Po pierwszy spotkaniu barażowym, wykartkowani zawodnicy z Godkowa przystąpili do rewanżu w osłabionym składzie. Jednak taki stan rzeczy nie przeszkodził obu jedenastkom do rozegrania dobrego widowiska. Zarówno Sparta, jak i Iskierka postarały się zamazać wizerunek słabych zespołów, jaki został im nadany po pierwszym meczu na stadionie Iskierki.

Pierwszy atak meczu przeprowadziła Iskierka. Już w 40 sek. meczu Radosław Cytowicz mógł wyprowadzić gości na prowadzenie, jednak silny strzał minimalnie minął celu. W 9 min. piłka znalazła się w siatce bramki gospodarzy. Maciej Góra ostro strzelił z rzutu wolnego, piłka po drodze odbiła się od muru obrońców, jednak pozycja, z której Piotrowski skierował piłkę do siatki została zinterpretowana przez sędziego asystenta, jako spalony. Obie drużyny raz po raz zamieniały się w stronę atakującą. Na boisku widać było duże zaangażowanie oraz chęć zdobycia gola. W 14 min. Piotr Jakubczak urwał się obrońcy prawą stroną boiska. Idealnie dośrodkowana piłka trafiła do Roberta Piotrowskiego, lecz ten w znakomitej sytuacji kopnął obok prawego słupka bramki Sparty. Trzy min. później ponownie Iskierka poważnie zagroziła bramce Sparty. Maciej Góra silnie uderzył zza pola karnego, jednak bramkarz Sparty – Łukasz Kołodziejski popisał się znakomitą interwencją. Dobitka Piotrowskiego również trafiła łupem golkipera. W 24 min. Sparta przeprowadziła składną akcję lewą stroną boiska. Cezary Jednacz otrzymał dokładne podanie, lecz fatalnie skiksował. W 28 min. ponownie Sparta zagroziła bramce Konopki. Tomasz Rzeszowski wyłożył w polu karnym piłkę Jednaczowi, lecz i tym razem napastnik gospodarzy zawiódł. W 39 min. piłka po rzucie wolnym wykonanym przez Marka Łągiewczyka trafiła w poprzeczkę. W 42 min. akcja Iskierki prawą stroną boiska, zakończyła się ponownym pudłem Piotrowskiego. W 44 min. bramkarz Iskierki minął się z dośrodkowaną piłką, lecz główka Rzeszowskiego trafiła w boczną siatkę.



Druga część meczu przyniosła upragnione gole. Od początku mocno zaatakowali gospodarze. W 47 min. Pela dokładnie dośrodkował do Marka Łągiewczyka, a ten popisał się celną główką, dając Sparcie prowadzenie. Rozochocona Sparta ponownie groźnie zaatakowała. W 50 min. kolejne dośrodkowanie z prawej strony boiska trafiło do nie pilnowanego Tomasza Rzeszowskiego, który po ziemi strzela drugiego gola, wyrównując wynik dwumeczu. Podrażniona Iskierka szybko rozpoczęła atak na bramkę gospodarzy. W 53 min. Piotr Jakubczak zagrał do Roberta Piotrowskiego, a ten technicznym strzałem trafił do bramki. W 65 min. wprowadzony po przerwie Maciej Jędrzejewski doprowadził do remisu. Radosław Cytowicz dokładnie przyjął piłkę w polu karnym Sparty, oddał ją Jędrzejewskiemu, który technicznie skierował piłkę do siatki. Nadzieje gospodarzy na korzystny wynik rozwiała akcja z 70 min. meczu. Grzegorz Garzyński świetnie wypuścił w uliczkę Piotra Jakubczaka, który jak rasowy napastnik minął bramkarza i umieścił piłkę w pustej bramce. Siedem minut później ponownie akcja Iskierki przyniosła powodzenie. Piotrowski szybkim podaniem uruchomił Radosława Cytowicza, który prawą stroną boiska uciekł obrońcom i nie dał szans obrony Kołodziejskiemu, uderzają przy słupku. W 80 min. ponownie Cytowicz zaimponował swoją szybkością, lecz tym razem wyłożył piłkę Tomaszowi Kozińskiemu, który dopełnił formalności strzelając piątego gola. Gospodarze po piątym ciosie nie poddali się. W 85 min. po rzucie rożnym Konrad Słodownik zachował najwięcej przytomności w polu bramkowym gości, zdobywając kolejnego gola meczu. Dwie min. później Sparta, przy biernej postawie obrony Iskierki zdobyła czwartego gola. Rafał Surmacz dokładnie przymierzył przy lewym słupku bramki Patryka Konopki, zmniejszając różnicę porażki. W 89 min. szybki Koziński popisał się indywidualną akcją lewą strona boiska, lecz silny strzał trafił tylko w poprzeczkę bramki.

Po ostatnim gwizdku sędziego w szeregach gości zapanowała wielka radość. Po ciekawym i stojącym na dobrym poziomie sportowym meczu Iskierka Śmierdnica wywalczyła upragniony awans do V ligi. W 14-letniej historii tego niewielkiego klubu z prawobrzeżnej części Szczecina jest to jak do tej pory największy sportowy sukces. Piłkarze Sparty swoim zaangażowaniem i dobrą grą potwierdzili, że nie przez przypadek są czołową drużyną klasy okręgowej.



Sparta Godków – Iskierka Śmierdnica 4:5 (0:0)



Br. Marek Łągiewczyk '47, Tomasz Rzeszowski '50, Konrad Słodownik '85 i Rafał Surmacz '87 min. (Sparta) - Robert Piotrowski '53, Maciej Jędrzejewski '65, Piotr Jakubczak '70, Radosław Cytowicz '77 i Tomasz Koziński '80 min. (Iskierka).



Iskierka: 31. Patryk Konopka - 9. Krzysztof Piczak, 3. Maciej Góra, 15. Krzysztof Jakubczak, 4. Ryszard Stefanik (78' 2. Sebastian Przybylski), 10. Piotr Jakubczak (73' 17. Tomasz Koziński), 13. Grzegorz Garzyński, 5. Łukasz Łuksza, 16. Arkadiusz Borysewicz (52' 7. Maciej Jędrzejewski), 18. Radosław Cytowicz - 8. Robert Piotrowski.


Sparta: 1. Łukasz Kołodziejski - 3. Konrad Słodownik, 2. Hubert Kołodziej, 14. Marek Łągiewczyk, 5. Przemysław Toporek , 13. Tomasz Rzeszowski (77' 11. Łukasz Kapusta), 15. Remigiusz Miksiewicz, 8. Mariusz Zawadzki, 10. Rafał Surmacz, 7. Paweł Pela (80' 12. Marcin Kucharski), 4. Cezary Jednacz (46' 9. Łukasz Starczewski).



Żółta kartka: Toporek (Sparta).



Sędz.: Świderski




własne