Mecz zaczął się dla nas od szybko straconej bramki. To ustawiło pierwszą część spotkania. Po ochłonięciu po tym swoistym zimnym prysznicu Błonie zaczęły grać dobrą piłkę czego wynikiem był gol zdobyty pięknym strzałem z wolej przez Zbyszka Kikuna. Drawa chyba się tego nie spodziewała a jej kibice już na pewno, po golu zamilkli na ładnych parę chwil. Trzecią bramkę spotkania strzelił fenomenalny w tym meczu Łukasz Mikołajczyk po pięknej indywidualnej akcji lewą stroną boiska.Chwilę później z boiska wyleciał Grzegorz Łomakin, dostając drugą żółtą kartkę a w konsekwencji czerwoną. Drawszczanie do wyrównania doprowadzili w ok. 70. min strzałem z karnego. Od tego czasu gospodarze zaczęli grać wyżej pressingiem, koniecznie chcąc doprowadzić do wyrównania, niestety im się to nie udało. Gratulujemy punktu wywiezionego z trudnego terenu!