Flota gra z Kotwicą - będzie niebezpiecznie?
Co najmniej kilkudziesięciu policjantów będzie pilnowało porządku wokół stadionu podczas sobotniego spotkania piłkarzy Floty i Kotwicy Kołobrzeg.
Działacze MKS Flota zapowiedzieli, że nie wpuszczą na stadion zorganizowanej grupy kibiców z Kołobrzegu. Pismo z taką informacją poszło do Kotwicy. - Zdecydowaliśmy się na to ze względów bezpieczeństwa - tłumaczy dyrektor MKS Flota Jarosław Dunajko. - Do dyspozycji kibiców mamy bowiem tylko jedną stronę trybun. Druga jest w remoncie. W tej sytuacji nie możemy wpuścić na stadion kibiców z Kołobrzegu, bo musieliby siedzieć na jednej trybunie z naszymi. Niewykluczone jednak, że kibice i tak przyjadą. Za bezpieczeństwo i porządek na samym stadionie odpowiada organizator, czyli w tym przypadku MKS Flota. Dlatego klub wzmocni swoją ochronę, która zwykle czuwa nad bezpieczeństwem podczas meczów. Zjadą z połowy województwa Poza stadionem bezpieczeństwa będzie pilnowała policja. Mobilizuje już siły. W stan gotowości będą postawieni wszyscy policjanci, którzy tego dnia będą na służbie. Dodatkowo przyjadą także funkcjonariusze z oddziału prewencji komendy wojewódzkiej w Szczecinie, Kołobrzegu, Gryfic i Kamienia Pomorskiego. Obstawione będą przeprawy promowe, dworzec PKP. - Mamy informacje, że mogą przyjechać autokarami - mówi Małgorzata Śliwińska z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu. - Ale nie wykluczamy, że wybiorą pociąg. Dlatego będziemy w stałym kontakcie ze Służbą Ochrony Kolei. Każdy wchodzący na stadion będzie poddany dokładnej kontroli. Policjanci sprawdzą jego dane, zajrzą do torby czy plecaka... Bo napisali wniosek Mecz będzie tzw. spotkaniem podwyższonego ryzyka ze względu na ostatni konflikt pomiędzy klubami i kibicami... Według nieoficjalnych informacji do Świnoujścia ma przyjechać 150 grupka kibiców Kotwicy. Na meczu mają być kibice z naszego regionu, które bardzo chętnie chciałyby zobaczyć derby Pomorza Zachodniego. www.iswinoujscie.pl / własne relacjďż˝ dodaďż˝: Matihno |
|