Klęska w Koszalinie
Nie udał się zawodnikom Wilków Morskich wyjazd do Koszalina na mecz z AZS-em Politechniką Koszalińską w ramach rozgrywek o wejście do II ligi. Przegrali oni z akademikom 25 punktami, ustępując przeciwnikowi w każdym elemencie gry.
Mecz ten w głównej mierze decydował o tym kto zajmie w naszym województwie pierwsze miejsce w tabeli. Przypomnijmy iż w pierwszym meczu szczecinianie ulegli na własnym parkiecie 6 punktami i aby zagwarantować sobie 1 miejsce w tabeli potrzebna była wygrana 7 punktami. W meczu tym Wilki poprowadził Marek Żukowski - trener juniorów, ponieważ pierwszy trener Piotr Lesiakowski z powodów rodzinnych nie mógł uczestniczyć w tym spotkaniu. Należy dodać iż mecz rozgrywany był bez tablicy wyników, która uległa awarii przed spotkaniem. Politechnika od początku spotkania narzuciła swój styl gry i osiągnęła kilkupunktową przewagę, jednak głównie za sprawą Zbigniewa Wochny, w tej części gry przewaga gospodarzy oscylowała w granicy 4 - 8 punktów. Zawodnicy Wilków nie mogli sobie poradzić przede wszystkim z zastawianiem tablicy oraz z rzutami z półdystansu przeciwnika. Dopiero w ostatniej minucie akademicy zdobyli 8 punktów z rzędu co pozwoliło im zakończyć I kwartę wynikiem 24:16. W drugiej kwarcie AZS, oprócz celnych rzutów z półdystansu zaczął trafiać również za 3 punkty, co przełożyło się iż w 6 minucie gospodarze osiągnęli najwyższą przewagę w tej części gry 38:23. Jednak w tym momencie obudzili się szczecińscy zawodnicy, którzy powoli uszczelni obronę i wyprowadzili kilka skutecznych kontrataków, doprowadzając do wyniku 38:34 na 2 minuty przed zakończeniem I połowy. W tym momencie jednak zespół AZS - u popisał się dwoma celnymi rzutami za 3 punkty, plus dodatkowo 4 celnymi rzutami spod kosza, by ostatecznie zakończyć I połowę spotkania wynikiem 51:36. W trzeciej kwarcie AZS popisał się serią 4 celnych rzutów za 3 punkty, przy zerowej zdobyczy ze strony gości, pokazując kto tego dnia wygra spotkanie. Seria 12 punktów rzuconych z rzędu i wynik 66:36 zupełnie zdeprymował Wilki, którzy już nie podjęli walki, a pozostała część spotkania to już tylko próba dotrwania do końca. Gospodarze największą przewagę w tym meczu osiągnęli w 28 minucie, gdy prowadzili 35 punktami 80:45. W czwartej kwarcie w obydwu zespołach na boisku w większości przebywali rezerwowi, którzy zakończyli spotkanie wynikiem 85:60. AZS Politechnika Koszalińska - STK Wilki Morskie Szczecin 85:60 ( 24:16; 27:20; 25:9; 9:15) AZS: Schreiber 18 (2x3 pkt), Lipigórski 17 (1x3 pkt), Wiechowski 16 (1x3 pkt), Milczarek 12 (2x3 pkt), Szalankiewicz 4, Oszczęda 8 (2x3 pkt), Kosterski 4, Grębski 2, Nowakowski 2, Domarewicz 2. Wilki Morskie: Nowacki 15, (1x3 pkt), Wochna 12, Bojko 12, Knowa 5 ( 1x3 pkt), Cwelach 3, Żurawik 7, Rudiger 4 ( 1x3 pkt ), Kujawski 2, Buczkowski, Steciuk, Grzesiowski, Celmerowski. relacjďż˝ dodaďż˝: mks48 |
|