Letni piknik w Kamieniu Pomorskim
W ostatnim meczu sezonu 2007/2008 IV ligi w Kamieniu Pomorskim miejscowy Gryf bezbramkowo zremisował z Pogonią Szczecin. Mimo "pierwszoligowej" ceny za bilety spotkanie 700 kibiców na stadionie (150 wokół stadionu) było świadkiem niezbyt ciekawego pojedynku. Upalna pogoda, poziom gry piłkarzy raczej przypominał letni piknik niż szlagierowe spotkanie na czwartoligowym froncie. Dla Gryfa był to ostatni mecz sezonu a szczecinianie myślami byli już chyba przy przyszło tygodniowych barażach dlatego obraz gry był taki a nie inny.
Pierwsza w tym meczu zaatakowała Pogoń, jednak po dośrodkowaniu z prawej strony boiska Tomasza Rydzaka uprzedził Kacper Wittbrodt wybijając piłkę głową. W odpowiedzi na bramkę portowców uderzał Radosław Smela, ale bardzo niecelnie. W 10. minucie spotkania "gryfiarze" oddają drugi strzał na bramkę strzeżoną przez Damiana Wójcika, tym razem znacznie bliżej celu był Rafał Janus. W ciągu pierwszych dwudziestu minut spotkania, poza przelatującym nad stadionem policyjnym helikopterem, nic ciekawego się nie działo. W 22 i 24 minucie meczu dochodzi do dwóch przerw, najpierw bramkarz Gryfa Paweł Kulda wybija piątkę i uszkadza sobie buta (od tej chwili gra w dwóch różnych), potem mamy już nieprzyjemny incydent. Rzucona petarda rani sędziego bocznego w rękę. Artur Aluszyk po konsultacji z obserwatorem spotkania i po prośbach Radka Bilińskiego do kibiców, na całe szczęście postanawia kontynuować spotkanie. W 39 minucie pojedynku mamy chwilowe ożywienie na boisku, Tomasz Parzy wpada z prawej strony w pole karne Gryfa, mocno uderza z ostrego kąta na bramkę, tam na posterunku jest Paweł Kulda instynktownie obijając piłkę przed siebie, która spada pod nogi Tomasza Rydzaka. Zawodnik Pogoni po jednym zwodzie uderza i tym razem golkipera gospodarzy wyręcza obrońca Gryfa Kacper Wittbrodt, wybijając niebezpieczny strzał napastnika Pogoni. Drugie czterdzieści pięć minut rozpoczęło się od podwójnej zmiany w obydwu zespołach. Na boisku w śród gospodarzy pojawili się doświadczeni: Ireneusz Benedyczak i Wojciech Andrzejewski a wśród portowców: Daniel Wólkiewicz oraz Marek Walburg. Ten ostatni wniósł sporo ożywienia w szeregach portowców. Zastąpił w drugiej linii Norsesowicza. To właśnie po jego podaniu w 47. minucie dobrą okazję na osiemnastym metrze z lewej strony pola karnego ponownie miał Tomasz Rydzak. Tym razem jego strzał pewnie broni rezerwowy bramkarz gospodarzy - Ireneusz Benedyczak. 55 minuta, rzut rożny wykonuje Tomasz Rydzak, dośrodkowuje a tam główkuje aktywny przy stałych fragmentach gry Radosław Gluza, piłka po jego strzale odbija się od zewnętrznej części poprzeczki i wychodzi poza pole gry. W odpowiedzi trzy minuty później Radosław Smela w niemal stuprocentowej okazji "podaje" piłkę bramkarzowi portowców. 62. minuta kolejne dośrodkowanie Chifona, Marek Kowal z podbicia próbuje zaskoczyć gospodarzy, ale uderza nad poprzeczką. W ostatnich piętnastu minutach Pogoń atakuje głównie lewą stroną boiska. Filp Kosakowski dwukrotnie dośrodkowuje do Marka Walburga a ten najpierw posyła piłkę "Panu Bogu w okno", potem jest znacznie bliżej celu, ale swoimi zagraniami denerwuje Mariusza Kurasa. Pomiędzy akcjami Walburga, w 75. minucie po ładnej akcji Filipa Kosakowskiego z lewej strony Paweł Skrzypek minimalnie pudłuje. Natomiast w ostatnim kwadransie gry, głównie z kontry gospodarze próbowali stworzyć sobie okazje strzeleckie, najpierw Mariusz Kostur jest w dobrej sytuacji, ale nie opanowuje piłki, potem Radosław Smela w podobnych okolicznościach zostaje uprzedzony przez obrońców. Do końca meczu nie wydarzyło się już nic ciekawego, spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem, gospodarze wyszli z zamierzeniem nie przegrać, grając uważnie w tyle, grając z kontry, goście w upalną pogodę niezbyt kwapili się do ataków, więc nie zobaczyliśmy bramek, a szkoda. Dla Gryfa wynik remisowy w meczu ligowym z utytułowaną Pogonią jest na pewno sukcesem. Gryf Kamień Pomorski - Pogoń Szczecin 0:0 Gryf Kamień Pomorski: 90. Paweł Kulda (46' 1. Ireneusz Benedyczak) - 4. Adrian Kapczyński, 11. Krzysztof Guster, 2. Krzysztof Hus, 14. Michał Geszka, 10. Mariusz Kostur, 17. Radosław Smela,15. Krzysztof Wysocki, 6. Łukasz Tomaszkiewicz (57' 3. Gracjan Górski), 13. Kacper Wittbrodt (46' 18. Wojciech Andrzejewski), 16. Rafał Janus (67' 8. Karol Majer) pozostali: 5. Tomasz Winiarczyk, 9. Dawid Sandzewicz Pogoń Szczecin: 1. Damian Wójcik - 13. Arkadiusz Jarymowicz, 20. Radosław Gluza, 18. Paweł Skrzypek, 9. Filip Kosakowski, 6. Ferdynand Chi Fon, 7. Radosław Biliński, 17. Jarosław Norsesowicz (46' 19. Marek Walburg), 4. Tomasz Parzy (46' 10. Daniel Wólkiewicz), 8. Marek Kowal (74' 2. Mikołaj Lebedyński), 30. Tomasz Rydzak (88' 5. Tomasz Janiszewski) pozostali: 25. Tomasz Judkowiak, 16. Michał Niedźwiecki, 22. Jakub Zawadzki Sędzia: Artur Aluszyk żółta kartka: Michała Geszka - za niesportowe zachowanie (84' Gryf) widzów: 700 plus około 150 wokół stadionu źródło: własne relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|