W niedzielę przy dość upalnym popołudniu piłkarze Chrobrego, jak i Zielonych spotkali się na boisku piłkarskim w Lisim Polu by rozegrać 21 spotkanie na szczycie A-klasy.

Już od początku meczu wiadomo było, że drużyna z Zielina wystąpi w bardzo okrojonym składzie, mając praktycznie zagwarantowany byt, natomiast gospodarze do tego spotkania przystąpili z wiarą na korzystny wynik. Chrobry mimo tej drastycznej przewagi momentami z trudem przedostawał się pod pole karne Zielonych. Niewykorzystane sytuacje najpierw Nowickiego a potem Pokrywy wprowadziły lekki niepokój na ławce rezerwowych, która w dalszym rozwoju sytuacji coraz bardziej wierzyła w uzyskanie korzystnego wyniku. Ten wynik otworzył Konrad Krzyżelewski i 1:0. Korzystny dla Chrobrego rezultat nie trwał długo, gdyż po zagraniu ręką w polu karnym przez Grzegorza Madajczaka Zieloni zdołali zdobyć jedną bramkę, która potem okazała się honorowa dla gości.



Dalsza część gry przebiegała pod dyktando gospodarzy, nie schodzących z pola karnego przeciwnika. Wynik ten był nieco zaskoczeniem dla przybyłych kibiców, którzy domagając się zwycięstwa musieli w niepewności czekać do 20 minuty kiedy to Krzysztof Nowicki w dogodnej dla siebie sytuacji uzyskał ponownie prowadzenie, powiększone później przez Konrada Krzyżelewskiego odpowiednio na 3:1 i 4:1. Ogromne słowa szacunku należą się dla drużyny przyjezdnej, bo mimo niepełnego składu podjęła się woli walki.


Tym samym zarząd UKS "Chrobry" Lisie Pole dziękuje drużynie Zielonym Zielin za przybycie i grę fair play.