Kolejna wygrana Vertigo
Mecz bez historii. Goście zostali rozbici przez Vertigo w 49 minut pomimo braku 2 podstwowych zawodników. Na słupku zbytnio nie napracował się "prezes" Zbyszek Maciejewski. W drużynie gości szwankowało w zasadzie wszystko. Odbiór zagrywki to chyba podstawowa zasługa przegranego meczu i to w tak krótkim czasie. Atak też był bardzo mizerny i dlatego był dzisiaj taki, a nie inny wynik. Lubię tą drużynę, ale bez wzmocnień to chyba będą z nami w dole tabeli. Pozdrawiam wszystkich.
Vertigo - Kamar 3:0 ( 14, 18, 18 ). własne relacjďż˝ dodaďż˝: strazak |
|