Wymęczone zwycięstwo
Miałby to być wspaniały mecz w wykonaniu obu drużyn. Piękna, słoneczna pogoda zachęciła kibiców do przyjścia na stadion Miejski w Świnoujściu. Od początku mecz był bardzo wyrównany. Żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć składnej akcji. Przewagę mieli jednak gospodarze i to oni, jako pierwsi oddali pierwszy strzał w 11 min. Strzał Hrymowicza jednak niecelny. Goście swoich sił próbowali w kontratakach, ale zagrali otwartą piłkę, w przeciwieństwie do drużyn, które przyjeżdżały do Świnoujścia, m.in. Wierzyca Pelplin. Do przerwy nic ciekawego na boisku się nie zdarzyło. Dużo walki, dużo strzałów, ale były one najczęściej niecelne.
Na uwagę zasługuje ostatnia sytuacji Floty przed przerwą, kiedy to wybijający obrońca Floty posłał daleką piłkę pod pole karne, Winiecki pewny, że tą piłkę złapie wyszedł do niej na 14 m, ale ubiegł go Piotr Dziuba i strzałem głową nie trafił do pustej bramki. Do przerwy 0-0. Po przerwie do ataku ruszyła Flota. Pierwszy swojego szczęścia spróbował Jacek Magdziński, ale po dośrodkowaniu Piotra Dziuba, Magdziński nie trafia w bramkę. I nadeszła oczekiwana chwila, kiedy to w 59 minucie Dziuba podaje do Bebeto, a ten uderza zza linii pola karnego i umieszcza piłkę w siatce. Ogromna radość kibiców, bo widoczna była słaba skuteczność gospodarzy. Ta bramka podziałała na piłkarzy Kujawiaka, jak płachta na byka, ale minutę później mogło być już 2-0, ale Łukasz Polak trafił w słupek. Goście doszli do głosu i zaczęli atakować śmielej bramkę Sergiusza Prusaka. Na wielkie brawa, bramkarz Floty zasługuję po obronie strzału Ryszarda Remienia z 16 m w 80 minucie spotkania. Do końca Flota próbowała podwyższyć wynik, ale zamiast strzałów to Flota kombinowała, jak z piłką wejść do bramki, co mogło się skończyć źle, bo piłkarze Kujawiaka mogli ten mecz nawet zremisować. Flota umacnia się na pozycji lidera i ma osiem punktów przewagi nad TKP, Jarotą i Nielbą. Następny mecz drużyna ze Świnoujścia zagra ponownie u siebie z Mieszkiem Gniezno. Mecz ten zostanie rozegrany 13. października (sobota) o godz. 15:00 na stadionie Miejskim w Świnoujściu przy ul. Matejki. Flota: Sergiusz Prusak, Patryk Stromczyński, Krzysztof Hrymowicz, Wallace Perez Benevente, Damian Krajanowski, Khaddy Kazadi "Kadi", Marek Niewiada (46, Carlos Almeida da Mota Oliveira "Bebeto"), Marcin Miśta, Michał Protasewicz (80, Piotr Dutkiewicz), Piotr Dziuba (88, Marcin Ziatyk), Jacek Magdziński (58, Łukasz Polak). Rezerwowi, którzy nie grali: Kamil Gołębiewski, Adrian Jakubowski, Fernando Correa Araujo. Trenerzy: Petr Němec, Zdzisław Piątkowski. Kierownik drużyny: Leszek Zakrzewski Kujawiak: Ariel Winiecki, Grzegorz Skowroński, Mariusz Sobolewski, Łukasz Jasiński, Aleksander Majić, Piotr Charzewski (69, Maciej Lewandowski), Adam Cyronek (56, Ryszard Remień), Łukasz Grube, Marcin Baranowski, Roger Babiarz (46, Dawid Kwiatkowski), Mariusz Cichowlas. Rezerwowi, którzy nie grali: Marcin Kozłowski. Trener: Ryszard Remień. Kierownik drużyny: Jan Jastrzębski. Żółte kartki: Flota: Kadi (71); Kujawiak: Grube (29), Sobolewski (39). Sędziowali: Łukasz Sobiło, Jarosław Królikowski, Marcin Paszkiewicz (Legnica) Obserwator: Krzysztof Maciąg (Słupsk) Widzów: 700 źródło : własne relacjďż˝ dodaďż˝: Matihno |
|