Kiedy Chemik Police wraca na ligowe parkiety, to oznacza, że sezon halowy rozpoczął się na dobre. Parę tygodni wcześniej mieliśmy debiut szczecińskich siatkarzy w najwyższej klasie rozgrywkowej. W nich panie z Polic grają już czwarty sezon, a po raz trzeci rozpoczynają ligę z mianem Mistrzyń.
Na ostatniej konferencji prasowej Jakub Głuszak, który (przypomnijmy) dość nieoczekiwanie w okresie przerwy między sezonami objął stanowisko pierwszego trenera, zapewniał, że i tym razem Chemik powalczy o potwierdzenie dominacji w kraju, a na spotkania Ligii Mistrzyń przygotuje najwyższą formę. Pierwsze efekty wielotygodniowej pracy na treningach będziemy mieli okazję oglądać już dziś... W szczecińskiej hali Azoty Arena Chemik zainauguruje sezon meczem przeciwko
PTPS-owi Piła. Faworyta wskazywać nie trzeba, choć należy zaznaczyć, że forma pierwszych spotkań bywa bardzo różna, a skazywane na pożarcie rywalki mogą nieco napsocić, przecież nie mają nic do stracenia, a wszystko do zyskania.
W ekipie Głuszaka zobaczymy kilka siatkarek, których debiutu bardzo oczekiwaliśmy. To przede wszystkim Katarzyna Zaroślińska, jedna z najlepszych siatkarek Orlen Ligi ostatnich lat, czy Malwina Smarzek, której wciąż wróży się wielką przyszłość. Kibiców Chemika bardzo ucieszył też fakt pozostania w drużynie efektownej Madalaynne Montano.
Początek meczu już dziś o godzinie 17:00. Bilety wciąż można w internecie na www.abilet.pl lub w kasach Azoty Areny od godziny 12:00.
