Piątą lokatę w Superlidze w sezonie 2015/2016 zajęły szczypiornistki Energi AZS Koszalin. - Rozgrywki zakończyliśmy na 5. miejscu i wygląda na to, że na taką lokatę zasłużyliśmy. Przed ich rozpoczęciem wziąłbym tę pozycję w ciemno, ale patrząc na miniony sezon, mam lekki niedosyt - ocenił wiceprezes klubu Piłka Ręczna Koszalin S.A., Roman Granosik. Przed nowymi rozgrywkami zapowiedziano wzmocnienia składu.

Miejsce poza najlepszą czwórką w Superlidze kobiet wzbudził dobre nastroje u działaczy Energi AZS, ale i apetyty na więcej. Do tego potrzebne są wzmocnienia, czego w Koszalinie nie wykluczają. - Rozmawiamy z zawodniczkami, które widzielibyśmy w naszej drużynie i pasują do koncepcji sztabu szkoleniowego. Myślę, że w niedługim czasie zostaną one sfinalizowane, o czym wszyscy kibice zostaną poinformowani - przyznał Roman Granosik.

Działacz nie chciał jednak podać konkretnych szczegółów i nazwisk potencjalnych szczypiornistek. Coś jednak zdradził. - Niestety na tę chwilę nie możemy jeszcze podać nazwisk, ponieważ dopinamy ostatnie szczegóły kontraktów. Prowadzimy negocjacje z zawodniczkami grającymi na pozycjach skrzydłowej oraz rozgrywającej - poinformował wiceprezes klubu.

Obecna kadra zespołu (z ważnymi kontraktami) wygląda następująco: Beata Kowalczyk, Marta Wiercioch, Izabela Prudzienica (w tej chwili jest na zwolnieniu lekarskim), Joanna Chmiel, Romana Roszak, Walentyna Niesciaruk, Adrianna Nowicka, Monika Michałów, Małgorzata Trawczyńska, Marcelina Budnicka, Katarzyna Kołodziejska, Katarzyna Stasiak, Dorota Błaszczyk, Klaudia Domaros, Kamila Kaczanowska i Hanna Sądej.

źródło: własne