Siatkarki Chemika Police nie dają o sobie zapomnieć. Już jutro po raz kolejny zaprezentują się w Lidze Mistrzyń we własnej hali.
Gościć będą następnego europejskiego giganta w walce o dużą stawkę. Tym razem po drugiej stronie siatki stanie Fenerbahce Grundig Stambuł, aktualny mistrz Turcji i jednocześnie 11-krotny zdobywca tego trofeum. Ale nie tylko ze względu na długą i bogatą w tytuły historię Chemik ma się czego obawiać. Fenerbahce to jedna z najlepszych obecnie ekip starego kontynentu i faworyt w wyścigu do Final Four Ligi Mistrzyń. W składzie tureckiego giganta zobaczymy takie gwiazdy jak: Brankica Mihajlović, Kim Yeon-Koung, Lucia Bosetti czy Katarzyna Skorupa. Polka od kilku lat uznawana jest za czołową rozgrywającą w Europie. Co na to wszystko Giuseppe Cuccarini i jego podopieczne?

W kilku ostatnich tygodniach policzanki miewały wahania dyspozycji, a kilka z nich zaliczyło drobne kontuzje i spadek formy fizycznej. Przez to znaczna część drużyny w miniony weekend odpoczywała i nie uczestniczyła w ligowym starciu z Legionovią.

Czy parę dni oddechu i regeneracji wystarczy, by w meczu przeciwko niezwyciężonym w obecnej edycji europejskich rozgrywek Turczynkom znów pokazać klasę i wyjść z batalii zwycięsko? Jeśli Chemik chce przejść tę przeszkodę musi zagrać dobrze w obydwu spotkaniach, a w jutrzejszym meczu stracić jak najmniej setów, by dać sobie margines błędu w potyczce w Stambule. Szkoleniowiec Chemika optymistycznie podchodzi do spotkania i uważa, że choć jego drużyna nie jest faworytem to mniej szczęścia w losowaniu miało właśnie Fenerbahce, bo wylosowało najmocniejszy z możliwych zespołów na tym etapie.

Przypomnijmy, że w tej fazie Ligi Mistrzyń gra się tylko mecz i rewanż, a liczą się zdobyte punkty w obydwu tych spotkaniach wedle ogólnie obowiązującej zasady. Dalej przejdzie ta ekipa, która zdobędzie więcej oczek. A jeśli Chemik i Fenerbahce po rewanżu będą mieć równą ilość zdobytych punktów (bo przykładowo Chemik wygra we własnej hali 3:1, by ulec w Stambule 0:3), niezbędne będzie rozegranie tzw 'złotego seta' (granego do 15, dokładnie tak jak tie-break).

Zapowiada się więc nie lada batalia. Początek meczu we wtorek o godzinie 20.30.
Wejściówki na spotkanie są jeszcze dostępne, ale z ich zakupem trzeba się już spieszyć. Bilety można nabywać drogą internetową na www.chemik-police.com i www.kupbilet.pl oraz w salonach EMPiK i punktach STS w całej Polsce.

źródło: własne