Dobra passa polskich tenisistów w Australian Open nie trwała zbyt długo. Tylko w ciągu ostatnich godzin kilku z nich pożegnało się z głównymi rozgrywkami.
Niestety wśród nich znalazł się Marcin Matkowski. Szczecinianin wespół z Robertem Lindstedtem nie dał rady nierozstawionemu deblowi Jonathan Erlich/Treat Huey. Polak i Szwed polegli dość wyraźnie bo 3:6, 2:6. Szkoda, bo wydawało się, że nie mają trudnej drogi do decydujących rund australijskiego turnieju. Marcin Matkowski może jeszcze powetować sobie tą stratę dobrym występem w mikście. W nim wystartować ma z Kvetą Peschke. Z turnieju odpadł już także Łukasz Kubot i Jerzy Janowicz w singlowym starciu z Feliciano Lopezem 6:7, 4:6, 6:7.
Na osłodę polskich kibiców tenisa trzeba jednak podkreślić dobrą formę Agnieszki Radwańskiej, które kolejne starcie wygrała w dwóch setach. Tym razem okazała się lepsza od Varvary Lepchenko (6:0, 7:5).
źródło: własne
|
|