Chrobry Głogów czy Gaz-System Pogoń Szczecin? Kto sięgnie po ostatnią wygraną w 2014 roku? Potem czeka nas blisko dwumiesięczna przerwa w rozgrywkach ligowych. Podopieczni Rafała Białego wystąpią dość mocno osłabieni, ale podobny problem ma Krzysztof Przybylski. Nic więc dziwnego, że mimo wszystko faworyta trudno wskazać, choć minimalnie większe szanse daje się jednak głogowianom.

W ostatnie czasie znacznie więcej powodów do radości, pomimo urazów, mają gracze z Dolnego Śląska. Najpierw na własnym parkiecie ograli beniaminka z Gdańska, a potem z tarczą wrócili z Lubina, gdzie na sukces czekali aż 5 lat! Bohaterem tamtego meczu okazał się być bramkarz Rafał Stachera, nazwisko którego szczecinianie powinni całkiem dobrze znać. To także on powinien być mocną stroną głogowian w sobotę.

Nie brakuje jednak kontuzji. Problemy ze zdrowiem doskwierają Jakubowi Łucakowi, Mariuszowi Gujskiemu, Adamowi Świątkowi i Michałowi Bednarkowi. Szanse na występ w starciu z Pogonią mają jednak zarówno Świątek jak i Bednarek. Czy ta się właśnie stanie, przekonamy się dopiero w sobotę. Mocno osłabiona przystąpi do tego spotkania również szczecińska siódemka. Zabraknie Wojciecha Zydronia, Mateusza Zaremby, Lecha Kryńskiego oraz kolejnego bramkarza Mateusza Kowalskiego. Zagra natomiast Patryk Walczak, który także w ostatnim czasie zmagał się z urazem.

- Od czwartku zaczęliśmy przygotowywać się taktycznie pod drużynę Chrobrego. Na pewno zależy nam na wygranej. Chcielibyśmy zakończyć ten rok sukcesem - dodaje obrotowy ekipy z zachodniopomorskiego. Czy tak się właśnie stanie? Początek rywalizacji obu zespołów o godzinie 17.00.

źródło: własne